KOLEJNY TRUDNY RYWAL DLA GŁAZKOWA
Pisaliśmy niedawno o zawodowym debiucie Wiaczesława Głazkowa (1-0, 0 KO), do niedawna obiecującego amatora, lidera pięściarskiej reprezentacji Ukrainy, srebrnego medalisty mistrzostw świata i brązowego igrzysk olimpijskich w Pekinie. W pierwszej walce pokonał on jednogłośnie na punkty doświadczonego Turka Ozcana Cetinkayę (16-6-1, 2 KO).
Jeśli wówczas ktoś był zaskoczony doborem tak trudnego rywala, to tym większy szacunek mieć będzie dla 25-letniego Głazkowa, poznając nazwisko jego kolejnego oponenta. Początkowo miał nim być Kazach Kanat Altaev (3-2-2, 2 KO), ale z powodu kontuzji nie będzie mógł wystąpić 24 października na gali w Jekaterinburgu. Sytuację uratować ma zakontraktowany w ostatniej chwili 34-letni były zawodowy mistrz Rosji wagi ciężkiej, Aleksiej Warakin (28-16-3, 16 KO)