NIEUCHWYTNY GAMBOA

Przez dziewięć minut Yuriorkis Gamboa (16-0, 14 KO) nękał seriami z doskoku Whybera Garcie (22-7, 15 KO), samemu będąc nieuchwytnym dla jego ciosów. Początek końca rozpoczęła akcja prawy-lewy sierp w rundzie czwartej, po której Garcia zapoznał się z matą ringu. Sędzia jeszcze puścił walkę, jednak zaraz wkroczył do akcji po ko kolejnych uderzeniach jakie spadły na bezbronnego już Whybera. Tym samym obchodzący niedługo 28. urodziny Gamboa obronił pas federacji WBA kategorii piórkowej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: McCall
Data: 11-10-2009 04:53:49 
dobry Gamboa, ale mam wrażenie, że ten Whyber Garcia to trochę niegodny dla niego pretendent, bilans przeciętny, na ringu przez 3 rundy zwiewał w czwartej na dzień dobry dostał bombę, padł i za chwilę był koniec. Walka bez historii, a zaraz kolejny mismatch ...
 Autor komentarza: aha474
Data: 11-10-2009 10:56:34 
Na tle tego rywala Gamboa wypadł znakomicie.Rozsądnie w pierwszych rundach ocenił możliwości Garcie i kiedy nie widział żadnego zagrożenia pokazał pełnię możliwości w ataku a to już był kubański cyklon.
 Autor komentarza: tonka
Data: 11-10-2009 16:27:06 
McCall - nic dodać, nic ująć. Gamboa potrzebuje prawdziwych wyzwań. Ten rywal nie był godny spotkania w ringu z nim.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.