WARD: CZAS ABY TYTUŁY WRÓCIŁY DO AMERYKI
Niepokonany Andre Ward (20-0, 13 KO) szykuje się do swojej największej walki w karierze, z mistrzem WBA kategorii super średniej- Mikkelem Kesslerem (43-1, 32 KO) w ramach turnieju `Super Six`. Oto fragmenty wywiadu jakiego udzielił w kilka godzin po walce Vitaliego Kliczki z Chrisem Arreolą.
- Jakie jest Twoje spojrzenie na walkę o pas WBC wagi ciężkiej między Kliczką i Arreolą?
- Niestety walka poszła drogą którą miała iść. Chris pokazał kawał serca i determinacji. Z niecierpliwością będę oczekiwał momentu kiedy `Nightmare` nabierze zdrowia po tej walce i wróci do boksu.
- Jak idą przygotowania do zbliżającego się wielkimi krokami Twojego pojedynku z Mikkelem Kesslerem?
- Jestem podekscytowany. Pracuję nad formą. To jest mój czas, chcę aby tytuł który posiada Mikkel Kessler trafił na amerykańską ziemię. Uważam, że Europa zbyt długo panuje na bokserskim rynku. Miałem nadzieję, że najpierw Arreola zaprezentuje Ameryce upragniony pas, ale wierzę, że ja wykonam dobrze swoją rolę.
- Jaki jest Twój sposób na zwycięstwo w tej walce?
- Być sobą. Być Andre Ward’em którego znacie. Potrzebuję kontynuować to, co mnie zaprowadziło do tego miejsca, w którym teraz się znajduję.