LOPEZ, SOLIS, GAMBOA, WOLAK, DUDDY
Ciekawie zapowiada się zaplanowana na 10 października w Nowym Jorku gala Top Rank "Island Warriors- Latin Fury 12". Wczoraj kontrakt na pojedynek z byłą gwiazdą ringów amatorskich Odlanierem Solisem (14-0, 10 KO) podpisał ex-pretendent do tytułów czempiona wszechwag Fres Oquendo (31-5, 20 KO).
Konfrontacja Solis - Oquendo nie będzie jednak główną atrakcją bokserskiego wieczoru w Madison Square Garden, bo podczas nowojorskiej imprezy rozegrane zostaną dwie walki mistrzowskie: Juan Manuel Lopez (26-0, 24 KO) bronił będzie pasa WBO wagi super koguciej w starciu z Rogersem Mtagwą (26-12-2, 18 KO), a Yuriorkis Gamboa (15-0, 13 KO) na szali pojedynku z Whyberem Garcią (22-6, 15 KO) położy swój tytuł WBA kategorii piórkowej.
Na ringu w MSG wystąpią także: Paweł Wolak (24-1, 16 KO), który zmierzy się z Carlosem Nascimento (24-1, 20 KO) i John Duddy (26-1, 17 KO), który za rywala miał będzie Michi Munoza (21-3, 14 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=5sUvA4fuf-M&feature=fvw
Smieszne jest to ze u nas Pan Włodarczyk czy Kostecki maja rekordy zblizajace sie do 50 walk (albo juz maja 50 nie sledze ich karier na tyle) a w starciu z gamboą daje im max 5 rund, zeby ten odeslal ich na urazowke chodz ma dopiero 15 walk... Boli mnie to ze w polsce nie da sie rozwijac na skale swiatową, trzeba uciekac po niemczech, angli zeby na sam koniec zamieszkac i trenowac w stanach... Sam wiem po boksie amatorskim w ktorym startowalem wiele lat ile wspanialych talentow marnuje sie przez to ze w wieku 20,21,22 lat gdy jest sie juz seniorem dalej nie ma zadnych pieniedzy z boksu, a czlowiek w takim wieku musi juz myslec o zarabianiu, ustatkowaniu sie. Boks amatorski ginie o ile juz nie zginol......