GŁOWACKI WYPUNKTOWAŁ RUSIEWICZA
W głównej walce wieczoru na gali w Józefowie Krzysztof Głowacki (7-0, 3 KO) po mało efektownym 6-rundowym pojedynku pokonał na punkty Łukasza Rusiewicza (7-7, 0 KO). Punktujący tę potyczkę Włodzimierz Gulc przyznał młodszemu z Polaków każdą rundę. Stawką walki był tytuł państw bałtyckich kategorii junior ciężkiej. Głowacki zapowiadał, że chce być pierwszym pięściarzem, który zastopuje Rusiewicza co miało decydujący wpływ na przebieg walki. 23-latek za bardzo koncentrował się na jednym nokautującym ciosie, a zbyt mało myślał o wypracowaniu sobie wygranej przed czasem konsekwentnymi poczynaniami na ringu.
- To była ciężka walka. Łukasz Rusiewicz jest bardzo odporny na ciosy i nie był łatwym rywalem. Chciałbym podziękować grupie Bullit Knockout Promotons, trenerowi Fiodorowi Łapinowi i Andrzejowi Wasilewskiemu za pomoc w przygotowaniach do tego pojedynku - powiedział po walce zwycięzca.
Dla Rusiewicza była to druga porażka z rzędu i zarazem pierwsza walka od czasu pojedynku z Herbie Hidem. Głowacki odniósł swoją trzecią wygraną w tym roku.