DEPRESJA PRZYCZYNĄ SAMOBÓJSTWA
Łukasz Furman, The Telegraph
2009-09-18
Znane są nowe wątki w sprawie samobójstwa Darrena Sutherlanda (4-0, 4 KO), jednego z najbardziej obiecujących brytyjskich pięściarzy. Jak się okazało, brązowy medalista olimpijski z Pekinu cierpiał od dłuższego czasu na głęboką depresję i właśnie ona miała być przyczyną tego strasznego kroku.
Przypomnijmy, że ciało swojego boksera odnalazł w poniedziałek Frank Maloney, menadżer i promotor Darrena w jednej osobie. Jego zdolny podopieczny powiesił się, a odkrycie tego Maloney sam o mały włos nie przypłacił życiem, bo dostał zawału serca. Obecnie przebywa w szpitalu i czuje się już lepiej.
Sutherland niby był na fali wznoszącej, miał pieniądze, sławę, a jednak czegoś zabrakło... Szkoda.
Pan z nim.
Do Afganistanu i najlepiej oplatany ladunkami wybuchowymi....
Nie byłem też na księżycu, ale mogę coś na ten temat napisać, jeśli mi przyjdzie ochota. Oczywiście nie w tym miejscu.
Gdybym miał ze sobą skończyć to wolałbym odejść z hukiem. Owszem, obłożyłbym się bombkami i wpadł do jakiejś jaskini. To dobry pomysł. Dziękuję za radę, wieszanie zostawię Tobie.
Zastanow sie zanim bedziesz chcial gdzies napisac podobna glupote.
Polecam wam małą rekleksję na temat życia i śmierci, szczególnie osobnikowi, który nie jest debilem. Polecam wizytę w hospicium, na oddziale paliatywnym dowolnego szpitala, polecam pobyt z chorym na białaczkę dzieckiem. Pójdźcie do nich i opowiedzcie im historię o zdrowym, młodym facecie, który się powiesił z powodu depresji. Zróbcie to i spójrzcie tym ludziom prosto w oczy. To co w nich zapewne zobaczycie może uświadomić wam, że życie to najwspanialszy skarb, jaki może być udziałem jakielkolwiek istoty żywej,a zwłaszcza człowieka.
Nie aprobuję i nie akceptuję takich sytuacji, jak powyższa. Tyle!
mch.
To, że sprowokowałem ten temat nie upoważnia Ciebie do wysilania się na tak górnolotne opiniowanie czyjegoś zdania. Chylę czoła przed Twoją elokwencją!
Idiotyzm to też nieuleczalna choroba, jak widać. Polecam jakąkolwiek lekturę o dowolnej problematyce.
Wyglada na to, zereprezentujesz poziom intelektualny osiedlowego dresa tudziez nieokrzesanego prostaka, szkoda, ze takich Ty jest wielu...
Szkoda fajnego perspektywicznego boksera. Przyczyne napewno zabrał ze sobą do grobu. Mógł dac wiele radości kibicom i proponuje skupic sie na tym zeby zapamietac go jako boksera a nie rozwodzic sie w dziwnych tematach o zyciu i smierci
Spodziewałem się takiej reakcji, aczkolwiek nie rozumiem obelg pod swoim adresem. Każdy ma prawo do swoich opinii - wyświechtane, ale prawdziwe. Jak się ktoś z nimi nie zgadza, to niech daje znać w sposób w miarę kulturalny.
Koriano - możemy mieć podobne doświadczenia.
Pozdrawiam.
darbarek - ja sobie jeszcze z Tobą podyskutuję, o dresach także, jeśli wola Twoja.