KESSLER ZROBIŁ SWOJE
Mikkel Kessler (42-1, 32 KO) nie zawiódł swoich kibiców i zastopował w czwartej rundzie oficjalnego pretendenta do dzierżonego przez niego pasa WBA wagi super średniej Gusmyra Perdomo (16-3, 10 KO).
Już w ostatnich sekundach pierwszego starcia Duńczyk wstrząsnął rywalem krótkim lewym sierpowym, ale tego uratował gong. Po wyrównanej drugiej odsłonie, w trzeciej champion skontrował Perdomo prawym prostym i choć cios ten ześlizgnął się po barku i tylko musnął skroń pretendenta, starczyło to do pierwszego nokdaunu.
Akcja lewy-prawy prosty zakończyła pojedynek w czwartej rundzie. Zamroczony pięściarz z Wenezueli poleciał na liny, a Kessler dopadł do niego i poprawił prawym sierpem, po którym Perdomo osunął się na matę, a sędzia bez zbędnego liczenia przerwał rywalizację. Tak oto otworzyła się furtka dla pojedynku Mikkela z byłym mistrzem olimpijskim Andre Wardem (19-0, 12 KO) w ramach turnieju "Super Six".
Dopiero turniej będzie wyzwaniem dla Mikkela.