BYRD CHCE SIĘ SPRAWDZIĆ
Chris Byrd (41-5-1, 22 KO) wciąż ma nadzieję na podbój kategorii cruiser. Przypomnijmy, iż ten były dwukrotny mistrz świata wszechwag postanowił ostatanio spróbować swych sił w dywizji półciężkiej, jednak już w debiucie nowym limicie wagowym doznał porażki przed czasem.
Byrd jeszcze raz przemyślał sprawę, przestał się głodzić i w marcu zaboksował już jako junior ciężki, wygrywając w 4. rundzie ze słabiutkim Matthiasem Sandowem.
- Chcę stoczyć jeszcze jeden łatwiejszy pojedynek, by sprawdzić samego siebie i to jak czuję się z wagą. Po nim będę już mądrzejszy i kolejny rywal na pewno będzie już mocniejszy. - powiedział o swoich najbliższych planach 39-letni Amerykanin.
Warto wspomnieć, że o Byrdzie mówiło się ostatnio jako o możliwym wariancie "awaryjnym" dla Tomasza Adamka w przypadku, gdyby nie mogło dojść do konfrontacji "Górala" z Andrzejem Gołotą.
pozdro