HAMED O POWODACH ZAKOŃCZENIA KARIERY
Michal Koper, boxingscene.com
2009-08-31
Jak ujawnił w wywiadzie dla radia BBC jeden z najpopularniejszych pięściarzy ostatnich lat na Wyspach Brytyjskich "Prince" Naseem Hamed, kłopoty z dłońmi były głównym powodem, dla którego w 2002 roku, w wieku 28 lat, zakończył karierę sportową.
- Miałem problemy, nie mogłem dać sobie rady z siłą własnych uderzeń.- przyznał wieloletni ex-czempion kategorii piórkowej- Potrzebowałem zastrzyków, by nie czuć bólu w trakcie walki. Po walce z trudem ściągałem rękawice, bo ręce miałem spuchnięte jak balony.
- To stawało się już śmieszne.- kontynuował Hamed- Byłem jednym z największych punczerów wszechczasów, ale jeśli masz kruche dłonie i przyplątują się kontuzje, ciężko jest kontynuować boksowanie.
ale sie spasł na emeryturze
Wielu mocno bijących zawodników miało problemy z pięściami, np Mercer, Antoni Chmielewski...
Co "pajacu"?
Myślę że Hammed mając problemy z rękoma dobrze zrobił, kończąc karierę niedługo po walce z Barrerą...
I mi akurat to się podobało !
Podobne show dawał też Roy Jones Jr :] - widać po nich że kochają to co robią !
Umarł król - Niech żyje król :)
Czyli dla Ciebie Roy Jones jr, jeden z najlepszych boksreów w historii jest pajacem? Bo styl walki do Hameda miał podobny - szybkośc... No to nie mamy o czym gadać