JONAK - PROKSA NA POCZĄTKU 2010?
Michal Koper, Informacja własna
2009-08-29
Jak dowiedziała się redakcja BOKSER.ORG, telewizja Polsat chce doprowadzić do pojedynku dwóch niepokonanych polskich pięściarzy wag średnich: Damiana Jonaka (22-0, 17 KO) i Grzegorza Proksy (18-0, 11 KO).
Do ewentualnej konfrontacji młodzieżowych ex-czempionów, których drogi zaczęły przecinać się już w czasach kariery amatorskiej, miałoby dojść na początku 2010 roku.
Jonak (na zdjęciu) w dorobku ma pas mistrzowski WBC Youth kategorii junior średniej. Proksa wśród swoich trofeów ma zdobyte w kategorii średniej młodzieżowe tytuły IBF i WBC.
Jedna przegrana nie rujnuje kariery, wygra lepszy.
Wole oglądać ciekawy boks naszych zawodników niż budowanie rekordu na kelnerach, słowakach czy pozorantach.
osobiście uważam , że walke wygra Proksa.
Podobają mi się pomysłu polsatu może za wyjątkiem Gołota - Adamek
Nie wiem czy plan Polsatu to doprowadzenie do pojedynków między sobą wszystkich polskich prospektów, ale jeśli tak to jestem za... Przekonamy się przynajmniej którzy bokserzy są wartościowi a pisanie że nie ma sensu ta walka bo jeden zejdzie z ringu pokonany jest zabawne...
pozdro
Idiotyzm!!!
Calkowicie ma racje Preston85
Jedni z forumowiczów wspominają że "Polsat dla Proksy musiałby nie lada kase wyłożyć" albo "jesli polsat jest w stanie oplacic walke goloty z adamkiem (zwlaszcza adamkiem) to dlaczego nie stac by ich bylo na prokse??"
Proksa nie można zaliczyć do Gołoty i do Adamka wiec dużych pieniędzy nie będą mu płacić, bo jeszcze na to nie zasłużył
Jonak jak pamiętam już kiedyś wyzwał do walki Prokse
Jeżeli nie dojdzie do tej walki to tylko z winy Proksa (być może będzie sie zasłaniał kasą) ale jeżeli chce do czegoś dojść niech podejmie wyzwanie (przecież to tylko Jonak)
obstawiam Jonak przez ko
Nie obstawiam zwycięzcy, ale byłoby arcyciekawie. Polska walka na dużym poziomie.
Śmieszne..
Moim zdaniem On chce zawalczyć w Polsce co niejednokrotnie mówił, nie boi się wyzwań co pokazuje do tej pory.
O mistrza Europy z Jamie Moorem chciał walczyć za darmo(jednego funta), byleby mieć taką okazje i jak wiemy Angol uniknął tej walki 2 razy.
W swojej 10 walce walczył na SKY SPORTS ze Stevem Conwayem(tym który pokonał 2 razy Mihalia Kotaia-stopując mu karierę), który napewno wtedy był wyżej od obecnego Jonaka, a Proksa umiał wtedy mniej jak teraz.
W ogóle 3 ostatnie walki pokazały, że Proksa jest już zdrowy i nie walczy z byle kim. Przykłady? Proszę: Taz Jones przegrał z Grześkiem przed czasem w 4 rundzie i po tej porażce powrócił zwyciężając niepokonanego Kerry Hope i zdobywając tytuł mistrza wspólnoty Brytyjskiej!
Przedostatni rywal Noble został totalnie zdeklasowany przez dużo niżeszego Proksę, który zrobił sobie udany sparing w sumie z tej walki..
Ostatni rywal Jamie Coyle przegrał z Grześkiem przed czasem(3 runda), a wcześniej sam rozbił niepokonanego prospekta Grahama Delehedy przed czasem, hamując jego karierę.
Jak Grzesiek na jesieni zrobi mistrza Unii Europejskiej, to walka o taki pas dwóch niepokonanych utalentoanych polaków jak najbardziej porządana i ma jak najbardziej sens, wcale nie na początku ich kariery. Walczą juz kilka lat, mają po 20 walk i najwyższy czas na pewne wyzwania. Proksa podjął już niejedno co wspomniałem, czas na Damiana, chyba że Jonak boi się wyzwań...
Ja czekam na opinie zawodników, a nie Kalafiorów
To jest walka o honor...i udowodnienie wszystkim Polakom kto teraz jest ,,the best,, ...smieszy mnie jak ktos opisuje kazde wieksze wydazenie sportowe ze musi odrazu chodzic o kase....to tez ale kasa to nie wszystko czlowieku!
Nie podoba mi się to i tyle. Porażka może mocno przystopować karierę któregoś z nich. Jest takie ryzyko. Nie uzurpuję sobie prawa do miana "patrioty", ale mamy niewielu tak utalentowanych, perspektywicznych bokserów. Rozumiem powyżej prezentowane opinie, ale dlaczego by nie ściągnąć Proksy do Polski i nie dać mu rywali choćby na poziomie tych, o których napisał RAIu? Może kogoś lepszego. Emocje by były nie mniejsze, przynajmniej nie byłoby żalu po porażce jego oponenta. Taka jest moja opinia.