29 SIERPNIA: HUCK-RAMIREZ O WBO
W najbliższą sobotę najlepszy niemiecki cruiser Marco Huck (25-1, 20 KO) stanie przed drugą w swojej karierze szansą zdobycia tytułu mistrza świata. "Kapitan" w listopadzie 2007 roku przegrał walkę o pas IBF ze Stevem Cunnighamem (22-2, 11 KO). Teraz ma szansę wywalczenia tytułu WBO, jego rywalem będzie Victor Emilio Ramirez (15-1, 12 KO).
-Nie mogę się doczekać soboty, ciężko pracowaliśmy z trenerem Ulli Wegnerem i jestem pewien, że mogę odnieść zwycięstwo- powiedział Huck.
W pozostały pojedynkach zobaczymy m. in pierwszą walkę w nowej kategorii wagowej (półcięzka) byłego mistrza Europy w wadze super średniej Karo Murata (19-0, 12 KO). Niemiec zawalczy z Sergeyem Demchenko (13-2, 10 KO). Kolejne walki stoczą także Lamon Brewster (35-4, 30 KO), Geoffrey Battelo (20-1, 17 KO) oraz Dominick Britisch (14-0, 5 KO).
jak Huck wezmie ten pas (a pewnie w niemczech wygra) to unifikacja dla Tomka za dobre pieniadze i kolejny pas
Jadnak próbując się wkraść w teraźniejsze myślenie i planowanie Adamka myślę, że głownie chodzi mu jednak o pieniądze (rozumiem to bezapelacyjnie). Idąc tą drogą rynek niemiecki stanowiłby dla niego porównywalne pieniądze i zdecydowanie łatwiejszą drogę.
Dla nas kibiców oznaczałoby to jednak "paździerz" bokserski i brak emocji
moze w dalszej kolejnosci licina a potem co???
pozdro