CALDERON GOTÓW POMÓC COTTO

Mistrz świata w wadze junior muszej Ivan Calderon (32-0-1, 6 KO) zaoferował o kilkadziesiąt funtów cięższemu Miguelowi Cotto (34-1, 27 KO) pomoc w przygotowaniach do jego listopadowej walki z Mannym Pacquiao (49-3-2, 37 KO). "Iron Boy", który tak jak Filipińczyk walczy z odwrotne pozycji, pomógłby młodszemu rodakowi znaleźć skuteczną odpowiedź na szybkość i dużą ruchliwość charakteryzującą "Pac Mana". Jednocześnie Calderon zaznacza, że wspólne sparingi nie są jeszcze pewne i póki co wystosowana została dopiero propozycja z jego strony.

Na co dzień Cotto i Calderon, obecnie trenujący do czekającego go niedługo rewanżu z Rodelem Mayolem, są dobrymi przyjaciółmi. Wiele lat temu „Iron Boy” pokonał Miguela w walce amatorskiej, kiedy ten ostatni ważył jeszcze sto funtów.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: adenauer
Data: 21-08-2009 18:50:05 
Często spotykam się z opiniami, jakoby dany zawodnik nie walczył w naturalnej dla siebie kategorii wagowej. Daje się ostatnio słyszeć, w przypadku przykładowych Adamka, Haye czy Pakmana i Marqueza o nienaturalnej dla nich wadze, w przypadku przejścia dwóch pierwszych do ciężkiej czy dwóch następnych do półśredniej, służących tutaj za przykład. Bez wątpienia każdy zawodnik ma ramy swoich naturalnych predyspozycji wagowych, są one jednak dużo szersze niż zasięg jednej czy dwóch dywizji, zwłaszcza tych niższych. Waga zawodnika to po pierwsze naturalne predyspozycje do zbijania, po drugie wiek i po trzecie w końcu system treningowy i dłuższe pozostawanie w danej wadze. Tutaj czytam, że Cotto walczył w amatorce w wadze 45 kg.... Gołota dla przykładu walczył w Seulu w 90 kg. Holyfield 4 lata wcześniej w półciężkiej. Jeżeli dany zawodnik przez lata zbijał wiele kilogramów, głodząc się, odwadniając nie znaczy to, że przy zmianie systemu treningu i diety nowa, wyższa kat. wagowa nie będzie dla niego na dany moment naturalna.. Takich przykładów można mnożyć a najlepszym przykładem jest Oscar, który walczył i wygrywał z najlepszymi od junior lekkiej po junior średnią (ze średnią już przesadził ale i w niej byłby jednym z najlepszych)! Jaka waga była dla niego naturalna...? Ta, w której walczył na dany moment i pod którą układał trening i dietę. Nie bez znaczenia ma tutaj również wiek. Pozdrawiam
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.