ALEKSY KUZIEMSKI: ŚLADAMI TYGRYSA

- Moim idolem jest Dariusz Michalczewski. Chcę zostać jego następcą, zdobywając pas WBO wagi półciężkiej.- deklaruje w rozmowie z prestiżowym serwisem poświęconym tematyce bokserskiej fightnews.com Aleksy Kuziemski (17-0, 4 KO), który już jutro na ringu w Budapeszcie w mistrzowskiej walce stanie naprzeciw Niemca Jurgena Brahmera (33-2, 27 KO).

- Michalczewski wspierał mnie już w kilku pojedynkach, na przykład w starciu o pas WBO Intercontinental przeciwko Julio Dominquezowi. To dla mnie wielki zaszczyt mieć tak wielkiego czempiona po swojej stronie.- dodaje Polak boksujący w niemieckiej grupie Universum, w barwach której przez lata święcił triumfy popularny "Tygrys".

Jednak Dariusz Michalczewski nie jest jedynym mistrzem świata, który pomaga polskiemu pretendentowi do tytułu Worl Boxing Organiztion. W narożniku Kuziemskiego stać będzie bowiem jutro były czempion wagi lekkiej Artur Grigorian.

ALEKSY KUZIEMSKI: SERWIS SPECJALNY >>

- Współpraca z Arturem układa się wspaniale. Jest inny niż pozostali szkoleniowcy. Artur ma do mnie bardzo indywidualne podejście i skupia się na taktyce ofensywnej.- przyznaje Kuziemski.

Polski pięściarz mocno wierzy w jutrzejszy sukces, równocześnie jednak docenia klasę swojego rywala:

- Jurgen Brahmer jest silny, dobry technicznie i leworęczny. Ale ten typ zawodnika mi odpowiada. Walczyłem już z kilkoma podobnymi i wygrywałem. W ringu jestem wytrwały i wierzę w swoją siłę. Dlatego ostatecznie moi rywale zawsze byli "kaputt".

Aleksy Kuziemski na zawodowych ringach stoczył 17 walk- wszystkie wygrał, w tym 4 przez nokaut. Jurgen Brahmer w 34 występach jako "profi" zanotował tylko 2 porażki, a z 33 zwycięstw aż 27 odniósł przed czasem.