LACY ZAPOWIADA NOKAUT
Jeff Lacy (25-2, 17 KO) wierzy w siłę swoich pięści, co ma mu zapewnić zwycięstwo w jutrzejszej konfrontacji z Roy'em Jonesem Jr (53-5, 39 KO).
"Mój obóz treningowy przebiegał naprawdę świetnie. To będzie dobry pojedynek dla boksu, do którego Roy wniesie szybkość, a ja siłę swoich pięści." - powiedział były champion federacji IBF i zaraz odpowiedział na zarzuty w sprawie bardzo przeciętnej postawy w ostatnim pojedynku przeciwko Otisowi Griffinowi:
"Jeśli Roy Jones zdecydował się na walkę ze mną kierując się moim ostatnim występem, zrobił ogromny błąd. To był mój pierwszy raz w roli promotora i zapłaciłem za to cenę, ponieważ nie możesz zajmować się sprawami promocyjnymi i odpowiednio przygotować się do walki. Tym razem skoncentrowałem się wyłącznie na treningu i jestem w wielkiej formie. Roy się zdziwi, a pojedynek nie potrwa pełen dystans"
Lacy ma czym walnac, ale sam tez juz pare razy plywal, moze byc efektownie.
pozdro