GOŁOTA - ADAMEK: KING SIĘ ZGODZIŁ
"Nie było większych problemów, bo jedna i druga strona ma dla siebie szacunek."- mówi Zyggi Rozalski, który wspólnie z Andrzejem Gołotą byli w Deerfield Beach na Florydzie, w biurach Dona King Production. "Zgodziłem się na walkę Andrzeja w Polsce. Czekamy teraz tylko na dogranie wszytskiego od strony Adamka i jego firmy promotorskiej, bo z tamtej strony zbyt wiele jest niejasności, które trzeba wyjaśnić."- mówi legendarny Don King. O wizycie rozmawiamy z menedżerem Andrzeja, Zyggim Rozalskim.
- Zacznijmy od najważniejszego- dogadaliście się z Kingiem?
Zyggi Rozalski: Posiedzieliśmy ze trzy godziny, dogadaliśmy się. Andrzej oficjalnie, bo takie są wymagania jego promotora, podpisał kontrakt na walkę z Adamkiem. Finansowo tez doszliśmy do porozumienia, nikt na tym nie straci.
ANDRZEJ GOŁOTA: SERWIS SPECJALNY >>
- Nie było większych przepychanek?
ZR: Nie było, bo choć spotkaliśmy się w sądzie, to King wiedział, że najpierw chcieliśmy się dogadać, że nie robiliśmy nic po cichu. Może gdyby parę rzeczy było dwa lata temu załatwianych inaczej, nigdy by do tego nie doszło. Ale to już przeszłość, nie ma o czym gadać. Powiedział, że przyleci do Polski dopingować Gołotę.
- Podczas rozmów- tak powiedział mi Don King- jedyną sprawą sporną był fakt, że szefowa Main Events, Kathy Duva publicznie powiedziała, że nic jej nie wiadomo o walce jej pięściarza z Gołotą i że nie jest taką opcją zainteresowana.
ZR: W sprawach Tomka Adamka najwięcej do powiedzenia mam ja, bo taka jest nasza partnerska, powtarzam partnerska umowa z Main Events. Będzie tak, jak zadecyduję ja po konsultacji z Tomkiem. A my chcemy walczyć.
- Wchodzi w grę późniejszy termin walki w Polsce?
ZR: Wchodzi, bo Andrzej chciałby mieć trochę więcej czasu. Ale nic nie jest jeszcze przesądzone.
TOMASZ ADAMEK: SERWIS SPECJALNY >>
- Richard Schaeffer, szef Golden Boy Production oraz HBO wolałby, żeby walka Adamka z Gołotą odbyła się jak najszybciej, by zmniejszyć ryzyko organizacji walki Tomka z Bernardem Hopkinsem. Wiadomo- boks to kontuzje, nigdy nie wiadomo co może się zdarzyć na ringu. Tomek potrzebowałby też czasu i odpoczynku przed walką z "Katem".
ZR: Zdajemy sobie z tego sprawę. Będę na spotkaniu Kathy z Schaefferem, zobaczymy co usłyszymy. Trzeba zrobić tak, żeby termin pasował i Gołocie i Adamkowi. Po takie ustalenia polecimy do Polski.
Rozmawiał: Przemek Garczarczyk, ASInfo
A propos, jak ja się za Wami stęskniłem!
Cóż, robota to nie k...a, zawsze dobrze nam daje.
Tematy z Golota przyciagaja wielu userow i najwiecej komentow zauwazylem...
Golota bedzie zyl "wiecznie"
Gołota - opcja rezerwowa numer jeden.
A reszta, może się... na lody wybrać, albo co.
to tym bardziej Adamek naturalnie "NIE CIĘŻKI".
A ADAMEK jako bokser podejmuje rękawice gdyż chce udowodnić że da rade
nic to nikomu nie zaszkodzi ANDRZEJ i tak będzie wielki a ADAMEK dowie się czy da rade sobie z prawdziwym CIĘŻKIM mimo jego wieku.
Jeśli TOMEK przegra trudno będzie wiedział że HW nie jest dla niego
, pozostanie unifikacja.
Tak czy siak ADAMEK zapiszę się w histori cruiser...
"Tak czy siak ADAMEK zapiszę się w histori cruiser..."
No kur** zaraz padnę chyba, już padłem.
No to mam prośbę stary, wytłumacz mi, co takiego Adamek zrobił że zapisał się na kartach historii CW - bronił tytułu jedynie 2 razzyy(!), pokonał Cunnighama z którym wygrał również Diablo a to o czymś świadczy, więc niby dlaczego Adamek miałby się zapisać w kartach historii?!!!!?!?!?!!?!?!? Stoczytł tam 5 pojedynków(!)
Zaraz dzięki userowi runwarsaw umrę na zawał:(
I my tu mówimy o Adamkomanii... Przy tym co pisze ten snafdza to już nz serio....
Nie wiem co mogę jeszcze napisać: runwarsaw, żal mi Ciebie...
JESTEŚ TAK TĘPY CZY TYLKO UDAJESZ!?
Umiesz czytać ze zrozumieniem!?
Zdałeś podstawówkę!?
Ćwiaro za przeproszeniem "ZAPISZĘ" mówi ci to coś czas przyszły kretynie do podstawówki jeśli nie da rady w hw to zostanie cw.
Będzie panował tam przynajmniej kilka lat ma 33 lata.
Przepraszam ale pas the ring o czymś świadczy.
A co do zawału to myślę że ci nie grozi raczej postępująca głupota!
Żal to mi ciebie ze względu na porażający intelekt.
@waden15 Nie wiem co mogę jeszcze napisać: runwarsaw, żal mi Ciebie...
Konstruktywna wypowiedz tylko pogratulować.
Jak nie wiesz co pisać to nie pisz bo się pogrążasz.
Jesteś chodzącym przykładem błędnego programu nauczania.
Ktoś kto nie umie czytać ze zrozumieniem nie powinien zdać podstawówki
ale widać że wałek jakiś poszedł.
Zakładam że zdałeś podstawówkę chodz wszystkiego można się spodziewać.
Wyjątkowo zwracam Ci honor...(chociaż i tak uważam że twoja wiedza bokserska jest mała:D)
P.S - oczywiście to był żart... Jeszcze raz sorry
ale nie ma ludzi nie omylnych. :) pzdr. lecę w kime.
Dużo piszesz do innych o podstawówkach (i ich braku), ale zdaję się, że to właśnie tam uczono tzw. interpunkcji. Nie obraź się, ale bez owej nie rozumiem Twoich zdań. Nie wiadomo gdzie się zaczynają, pauzują i kończą. Tak więc pisz "ze zrozumieniem", a następnie wymagaj czytania "z tymże". Pozdrawiam.
Co do boksu, to dopiero taki pojedynek jak z Gołotą, mając na względzie HW, da nam odpowiedź na ewentualną przyszłość Tomka wśród ciężkich. Jeśli jednak ma zostać w obecnej wadze, to Waden15 ma rację. Dopiero takie pojedynki jak z "Katem" dadzą odpowiedź, czy Tomek będzie naprawdę wielki w przyszłości, czy zostanie po prostu twardym i zdolnym polskim pięściarzem, jakim jest dziś, patrząc oczywiście przez pryzmat warunków amerykańskich. Lubię i cenię Adamka. Jestem prywatnie za nim w konfrontacji z Gołotą. Liczę, że wygra. Wlałbym jednak pojedynek z Bernardem.
Zarówno walka z Andrzejem jak i z Bernardem ma sens: z pierwszym powie czy Tomek ma czego szukać w HW, z drugim- czy ma papiery na mistrza walcząc z takim (co prawda starym, ale zawsze) lisem ringowym jak BHop. Do tego to nowe (i wbrew pozorom) niezwykle cenne doświadczenia dla boksera- nie zastąpi ich oglądanie walk na DVD, czy rozmowy z trenerem, nawet sparingi. W trakcie rundy trener nie pomoże Adamkowi, a czasu na przypominanie sobie obejrzanych kiedyś walk nie ma- tylko doświadczenia z walk z mistrzami i wiedza/umiejętność jak ją wykorzystać mają wtedy znaczenie.
Wynik tych walk jest nieważny (byle widowisko dobre) i to, czy Adamek będzie potrafił (nawet w przypadku przegranych) wyciągnąć wnioski i wykorzystać to z pożytkiem dla siebie. Bo jeśli nie- to nigdy nie będzie prawdziwym mistrzem.