LEWY SPOTKANIOWY: ANDRZEJ GOŁOTA
Mariusz Serafin, Michał Koper
2009-08-02
Zapraszamy do obejrzenia pierwszej odsłony wakacyjnych sond ulicznych BOKSER.ORG z cyklu "Lewy Spotkaniowy". Tym razem pytaliśmy warszawiaków o Andrzeja Gołotę. Jak się okazało, większość naszych rozmówców nie miała problemów z rozpoznaniem "Andrew". Nie ulega wątpliwości, że Andrzej Gołota wciąż pozostaje najpopularniejszym polskim pięściarzem...
Od Redakcji: Wszelkie obraźliwe komentarze dotyczące ankietowanych osób będą usuwane.
Od Redakcji: Wszelkie obraźliwe komentarze dotyczące ankietowanych osób będą usuwane.
Rozwala mnie jak ludzie młodsi od mojego śniadania, oceniają człowieka "znając" Jego 2/3 walki, bo nie było ich na świecie gdy Gołota znaczył coś więcej jak 90 sekundowe skrót w wiadomościach wrr..
Blondynka wymiata:
"To mój brat!".
No i Janusz Gołota ;]
Michalczewski nie jest tak rozpoznawany jak Golota.
Jedna uwaga do redakcji : plakietka pod mikrofonem sugeruje ze pokazujecie boksera wiec ludzie beda zgadywac. Tym bardziej ze nei mamy wielu znanych.
A ludzie nie mają bladego pojęcia jak walczył w latach '90 (fenomen, siła wagi ciężkiej, szybkość wagi lekkiej, doskonała praca nóg, piekielne kombinacje, szczęka z betonu)
I nawet nie wiedzą jak walczył z Byrdem, Ruizem, nie wiedzą o heroicznej batalii z Mike Mollo (ostatnia wielka zwycięska walka Andrzeja).
Mike Tyson (vel Janusz Tyson :) powiedział niegdyś po walkach Andrzeja z Byrdem i Ruizem, że dla niego Andrew to podwójny mistrz świata IBF i WBA.
Dla mnie też.
pozdrawiam.
Muzyczka idealnie pasuje :)
Tragedia ,niech sie wstydza!!!
beavis jest cos takiego jak dobra i zla karma A. Golota ma ta dobra.
menyy czytaj uzawnie on napisal "jeden z..."
A co tak sie poczepiam troche :)
w prawdzie zawsze bede mu kibicowac bo to rodak i tak naprawde nic do niego nie mam ale stracil duzo w moich oczach i jakos nie umiem go tak polubic jak kiedys
a Golote uwielbiam bez wzgledu na wszystko i wszystkich
Nad techniką i skutecznością Gołoty to my możemy sobie pogadać, fani boksu. Jak Andrzej wychodził do ringu to większość zwykłych ludzi głośno zastanawiała się nad tym czy on jest debilem od urodzenia czy w wyniku obrażeń na ringu(jego miny i ruchy głową niestety wywołują wśród zwykłych ludzi takie skojarzenia).
Dla mnie osobiście Gołota był ikoną boksu, potem się na nim mocno zawiodłem, a nastepny okres był najgorszy. Było mi go żal jak dostawał od zawodników którymi teoretycznie powinien pozamiatać ring. Mamy Adamka i Michalczewskiego, Darek zrobił swoje, mam nadzieje że Tomkowi też się uda.