PRZEMEK MAJEWSKI KONTUZJOWANY
Niestety nie dojdzie do skutku zapowiadany przez nas na 8 sierpnia kolejny pojedynek Przemka Majewskiego (11-0, 7 KO). Przypominamy, że "The Machine" miał wystąpić na gali boksu zawodowego w Atlantic City w 8-rundowym pojedynku z Amerykaninem Willisem Lockettem (12-8-5, 5 KO).
-Niestety nie powalczę w następną sobotę w Atlantic City! - powiedział w rozmowie z BOKSER.ORG zmartwiony Przemek.
Mam rozcięcie nad lewym okiem. Dzisiaj na sparringu, po wcale nie mocnym ciosie, otworzyło się to samo cięcie, którego doznałem w ostatniej walce z Latifem Mundy. Może troszeczkę za szybko chciałem wrócić na ring, a kontuzja nie zagoiła się do końca. Teraz z pewnością muszę znaleźć troszkę wolnego czasu, ale tylko od ...sparringów, bo zamierzam pozostać w dobrej kondycji, żeby tylko być gotowym podjąć następną walkę! - zakończył Majewski.
Życzymy Przemkowi jak najszybszego powrotu do pełnej sprawności i wyleczenia urazów, które doznał w niezwykle twardym boju z Latifem Mundy. Po tamtym pojedynku Przemkowi założono 10 szwów nad lewym okiem i 3 klamry na głowie.