RAHMAN: TO BĘDZIE PIERWSZY POLSKI MISTRZ
Nazywany "Polskim Piorunem" zaledwie 19-letni a już mogący pochwalić się bogatym dorobkiem z ringów amatorskich Joey Dawejko podpisał zawodowy kontrakt z teamem byłego czempiona wagi ciężkiej Hasima Rahmana i Steve’a Nelsona. Rahman, który w 2001 roku, nokautując Lennoxa Lewisa, sięgnął po tytuł czempiona wszechwag, swojemu nowemu podopiecznemu przepowiada równie wspaniałą karierę.
- Sparowałem kilka razy z Joey’em i wiem, że ma predyspozycje, by zostać nie tylko mistrzem świata, ale zawodnikiem który przywróci emocje w kategorii ciężkiej.- ocenia Rahman.
Nelson, który wcześniej zajmował się karierą Rahmana, a teraz wspólnie z nim poprowadzi przez profesjonalne ringi Dawejkę dodaje:
- Nie tylko mieszkańcy Filadelfii i Amerykanie pokochają Joey’a, również Polacy będą kibicować pierwszemu polskiemu czempionowi wagi ciężkiej.
Dawejko to po Adamie Kownackim kolejny ciężki z polskimi korzeniami, który ostatnio podpisał profesjonalny kontrakt za Oceanem. Już wkrótce na BOKSER.ORG więcej o Joey Dawejko, amatorskim mistrzu świata...
Tak a propos, czy Joey wie, że jest Polakiem? A może chcą nam go dobrze sprzedać?
Ważny news, tak anyway.
Tu jest jego walka z jakiegoś turnieju.
http://www.youtube.com/watch?v=W6_GJAXQd-8
Piszę to bo bedę się musiał ograniczyć z czytaniem ogółu wypocin.
Kwas mnie przeżarł już, a szkoda skóry.
Pozdrawiam.
Undercover a dlaczego miałby walczyć pod polską flagą? Skoro facet pewnie całe życie spędził w USA, tam został wyszkolony, mówi po angielsku, to nie widzę powodów dlaczego nie miałby występować jako Amerykanin.Skoro ktoś w niego zainwestował, to dlaczego niby my Polacy mamy sobie rościć prawo do zawodnika? Jeśli facet jest świadomy swoich korzeni i do tego jest z nich dumny to mi to absolutnie wystarcza.
Będę za niego trzymał kciuki.Tak samo jak na przykład za Łukasza Podolskiego.Wyszkolili go i ukształtowali jako piłkarza Germanie, myśmy nawet nie pofatygowali się żeby do niego zadzwonić z propozycją gry w naszych barwach, a gdy okazało się, że facet w piłkę grać potrafi i jest gwiazdą w Niemczech to nagle część kibiców zrobiła z niego zdrajcę i sprzedawczyka, choć facet zachowywał się i zachowuje z ogromną klasą.Ech zboczyłem z tematu, ale mamy jakąś dziwną mentalność.
@capricornxxx
Dzięki.Zawsze chętnie pokonwersuje, mniej lub bardziej poważnie;) Pozdrawiam.
"Joseph "Joltin' Joey D" Dawejko ( pronounced Dawoy-ko, b. June 11, 1990) is a US-American amateur boxer from Philadelphia who won the Junior World Championships 2008 at Super Heavyweight at Guadalajara, Mexico."
eot z mojej strony
Dziwna ma mordę jak dla mnie jest podejrzany rasowo...
typ trochę tucznikowaty. mieniący się "Polskim Piorunem" - a po polsku "nierozumieja" tylko potrafi. a czego się nie nazwał "świński piorun"?
Przesadzasz z tym świńskim piorunem.
Jestem ciekaw czy dalej byś tak klepał japą jakby coś z niego było
Wtedy by wyszło że jesteś zakompleksiony świński polaczek omus79
"Autor komentarza: capricornxxx Data: 29-07-2009 19:21:31
Danke, przemo663, nota bene Twoje komentarze są na poziomie (z tego com przeczytał).
Piszę to bo bedę się musiał ograniczyć z czytaniem ogółu wypocin.
Kwas mnie przeżarł już, a szkoda skóry.
Pozdrawiam."
To jest forum na temat BOKSU,a nie popis elokwencji.NIE POPISUJ się,tylko komentuj boks...
Miodek się qrwa znalazł...
Joey Dawejko-za wcześnie na wyciąganie jakichkkolwiek wniosków.Było wielu wspaniałych amatorów,którzy w zawodowym boksie nie zaistnieli.Poczekajmy...
jak pokaza goscia ktorego nikt nie zna ale jest z usa to wszyscy zaraz ze bedzie mistrzem
mamy u siebie na podworku duzo mlodych zdolnych i wydaje mi sie ze nie ma sie co podniecac kolejnymi Podolskimi czy Klose
Moje komentarze odpowiadają mojemu humorowi. Nie mam zresztą czasu na popisy, zwłaszcza przed niektórymi. Rozbawia mnie znawstwo niektórych ludków, to tyle. Lepiej chyba tak reagować, jak ja, a nie poprzez pokaz chamstwa???
Co Ty na to, Twardzielku?
A ja na to,jak na lato :D
"...jak pokaza goscia ktorego nikt nie zna ale jest z usa to wszyscy zaraz ze bedzie mistrzem..."
no to pokaż mi w Polsce boksera z medalem mistrzostw świata w boksie
ja nie umniejsza Dawejki umiejetnosci tylko nabijam sie troche z tego ze "niby Polacy" w usa ciesza sie wiekszym uznanie wsrod polskich kibicow nawet jesli jeszcze nic nie udowodnili wielkiego albo po polsku znaja tylko "czesc" a krajowi zawodnicy musza na glowie stanac zeby chociaz polowa forum uznala to za sukces a nie wieszala na nich psy
wez odyniec nie pierdol głupot.