BOTHA ZABOKSUJE W PAŹDZIERNIKU

Michal Koper, Informacja własna

2009-07-23

Weteran zawodowych ringów Francois Botha (47-4-2, 28 KO) powróci między liny w październiku."Biały Bawół" stoczy na gali w Europie pojedynek w obronie pasa WBF wagi ciężkiej. Szczegóły dotyczące walki będą znane już wkrótce.

40-letni dziś Botha to jeden z najlepszych białych ciężkich lat 90-tych. W swojej karierze boksował z zawodnikami ścisłej światowej czołówki: Lennoxem Lewisem, MikemTysonem, Michaelem Moorerem, Władimirem Kliczką. W 1995 roku, pokonując Axela Schulza, wywalczył tytuł IBF, który jednak wkrótce mu odebrano ze względu na pozytywne wyniki badań antydopingowych.

Dodaj do:

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW

Autor komentarza: kuba2

Data: 23-07-2009 18:41:21

nie przesadzałbym z tą czołówką lat 90-tych. Największym sukcesem Fransa było zremisowanie z Shannonem Briggsem ale to był nierówny bokser który w walce z Bothą nie był w najwyższej formie.
Botha nawet w swojej najwyższej formie był o klasę nizej niż ścisły top lat 90-tych, był jednak dobrze prowadzony, miał trochę szczęścia, no i był naprawdę dobrym, bardzo solidnym i twardym pieściarzem ale nic więcej. Dzisiaj to juz starszy pan który powinien zakończyć karierę bo emocji żadnych juz nie dostarczy. Moze jedynie testować młodych zawodników, podejrzewam że Wawrzyk dałby mu juz dzis solidne UD.

Autor komentarza: CarlosRamirez

Data: 23-07-2009 19:04:18

Przeciez tu nie pisze ze on byl w czolowce lat 90-tych czy w scislym topie lat 90-tych tylko ze byl jednym z najlepszych bialych ciezkich lat 90-tych a tym na pewno byl wiec czego sie sadzisz?
W latach 90-tych on byl tuz za najlepszymi. Cos w stylu Goloty.
A Wawrzyka na razie nawet bym nie porownywal do zawodnika klasy Bothy. Najpierw niech przestanie dostawac kelnerow.

Autor komentarza: ZIBI

Data: 23-07-2009 20:57:39

nie przesadzajmy z tym Wawrzykiem na razie największym jego osiągnięciem było pokonanie Najmana...

Autor komentarza: lukaszenko

Data: 23-07-2009 22:39:34

Wawrzyk pokaze klase mowie wam..

Autor komentarza: everlasting

Data: 23-07-2009 23:00:01

ZIBI to juz mi sie wydaje, ze wiekszym osiagnieciem jego bylo pokonanie Bonina niz Najmana.

Autor komentarza: panpiotr1

Data: 23-07-2009 23:15:18

Wawrzyk? Pewnie jeszcze 35 walk z "najmanami" go czeka zanim dadzą mu w miarę silnego przeciwnika (może Botha za 5 lat częściowo sparaliżowany?).

Autor komentarza: kuba2

Data: 24-07-2009 03:07:57

Faktycznie Carlos, nie przeczytałem dokładnie. Jezeli chodzi o najlepszych białych ciężkich w latach 90-tych to wszystko sie zgadza.

Autor komentarza: odyniec

Data: 24-07-2009 07:40:48

a ja mam do niego pewien "sentyment" bo troche jego losy podobne do Goloty
i powtorze sie piszac ze skoro Andrew wraca na ring uparcie to chetnie bym zobaczyl ich starcie o te WBF a dla Andrzeja moze bylby to jakis pas na zakonczenie

aha Wawrzykiem to poki co obaj by zamietli ring

Autor komentarza: ZIBI

Data: 24-07-2009 08:22:40

everlasting ja celowo nie wymieniłem "zwycięstwa" nad Boninem jako największego osiągnięcia Wawrzyka z tej prostej przyczyny , że dla mnie to była ustawianka

Autor komentarza: everlasting

Data: 24-07-2009 15:14:42

ZIBI ja walki nie widzialem; uwazam tylko, ze Bonin jest lepszy od Najmana, byc moze bylo tak jak mowisz, ale nie wiem tego.

Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.