BRADLEY STAWIA NA MŁODOŚĆ I SZYBKOŚĆ
Michal Koper, fightnews.com
2009-07-23
1 sierpnia na gali w Rancho Mirage 25-letni Timothy Bradley (24-0, 11 KO) w swojej pierwszej obronie pasa WBO kategorii junior półśredniej skrzyżuje rękawice z doświadczonym, 12 lat starszym, byłym bezdyskusyjnym czempionem wagi lekkiej Natem Campbellem (33-5-1, 25 KO). Bradley wierzy, że właśnie duża rożnica wieku może być jego podstawowym atutem w starciu z "Galaktycznym Wojownikiem".
- Nie mogę dokładnie przeanalizować jego możliwości, bo nie byłem z nim jeszcze w ringu, ale myślę, że moja młodość i szybkość dadzą mi nad nim wielką przewagę.- mówi Bradley, który, decydując się na walkę z Campbellem, zwakować musiał tytuł WBC.
Bradley jest świetny, ale nie wie, co go czeka.
Niech nie zmyli was rekord Campbella. To bokser przez duże B.
Potrafi wszystko, wali w każdej płaszczyźnie, szybki, wszystko widzi, inteligenty, i ma czym trzepnąć.
Nie widzę Bradleya wychodzącego do 12 rundy, Galaktyczny go rozmontuje.
pozdrawiam.
przedsmak tego co nastąpi.
oby polsat sport transmitował walkę...
i jeszcze jedno promo.
To będzie walka jak się patrzy !
radzę śledzić jej losy, szykuje się klasyk.