MACCARINELLI PRZEMYŚLAŁ
Michal Koper, boxingscene.com
2009-07-20
Były mistrz świata wagi junior ciężkiej federacji WBO Enzo Maccarinelli (29-4, 22 KO) wycofał się ze swoich deklaracji o zakończeniu sportowej kariery po sobotniej porażce przez TKO z Denisem Lebedevem (18-0, 13 KO).
- Nie wycofuję się z boksu.- oświadczył Walijczyk, dodając, że jego wcześniejsze wypowiedzi o zawieszeniu rękawic na kołku podyktowane były emocjami po przegranym pojedynku.
Trudno,niech facet walczy,tak czy inaczej zawsze się będzie kręcił koło czołówki CR,kto wie moze zdoła się odbudować i jeszcze trochę namieszać.
W końcu ma 28 lat,niby mało ale jest już porozbijany jak niektórzy bokserzy po czterdziestce.
Kto wie,może Yale znowu będzie celował w pojedynek Kołodziej-Maccarinelli.
Enzo powinien sobie odposcic przez rok przyjmowania czegokolwiek na glowe zeby sie jakos pozbierac. Duzo pracy przed nim zeby wrocic bedzie mu ciezko ale moze sie uda
???????
Pojeb
pozdrawiam
Co do Marka Piotrowskego o którym wspomniał Rajan to zgadzam się że był prekursorem sportów walki w Polsce, legendą kicka, wielkim wojownikiem niemniej do tych naprawdę najwiekszych się chyba nie zaliczał mimo że kickerem był rzeczywiście znakomitym. Co do boksu to był raczej przecietnym zawodnikiem który naprawdę nikogo wielkiego nie pokonał. Widziałeś jakieś jego bokserskie walki Rajan? Twardy, bojowy pieściarz, dosyc dynamiczny i silny ale bez finezji i wielkiej techniki. Daleko mu było chociażby do takiego Macci a dla Reggie Johnsona byłby bardzo łatwym rywalem. Moze gdyby od początku wybrał boks a nie karate to miałby konkretne sukcesy bo walczakiem rzeczywiście był niesamowitym ale przechodząc do tego sportu był raz że rozbity, dwa że zbytnio ukształtowany jako zawodnik kickboxingu.
1. Enzo pomyslal ze przylozy sie bardziej do treningu, w nastepnej walce da z siebie wszystko, wezmie odwet, pokaze mlokosom kto tu tak naprawde jest najlepszy i podbije swiat.
I odszczekal wczesniejsze zapowiedzi.
2. Enzo pomyslal: "A co ja niby teraz bede robil? Przeciez nie pojde na polke do tesco albo trenowac adeptow za srednia krajowa..."
I odszczekal wczesniejsze zapowiedzi.
I teraz zastanowmy sie ktora wersje jest bardziej prawdopodobna we wspolczesnym boksie...
Ogolem nic do niego nie mam. Gadanie glupot przed walka jest (a moze nawet powinno byc) w sztukach walki na porzadku dziennym.
juz poprostu po nim
zreszta forma Macci tez jakos nie imponuje bo Ola go zajechal