TRAVIS WALKER ZNOKAUTOWANY
Michal Koper, Informacja własna
2009-07-17
Karierę nieźle się kiedyś zapowiadającego amerykańskiego ciężkiego Travisa Walkera (31-3-1, 25 KO) dzielą ostatnio na rozdziały szybkie porażki przez nokaut.
Najpierw w 2007 już w 1. starciu zastopował go TJ Wilson, rok później w 3. rundzie uporał się z nim Chris Arreola, a minionej nocy pogromcą mocno bijącego Amerykanina, ponownie w 1. odsłonie, okazał się notowany na 11. miejscu rankingu WBC jego rodak Manuel Quezada (28-4, 18 KO). Stawką pojedynku był mistrzowski pas WBC CABOFE.
Pozdrawiam
Chłopaki zapodajcie link do tej walki,jak śie coś pojawi!
pozdro
WRIGHT,StonkaKartoflana- tylko,że atutem Areoli jest twardy czajnik i kowadło w łapie:)...on zawsze ma szanse,boksersko wirtuozem nie jest,to taki niszczyciel.Trafił by w ringu na takiego Holyfielda,Toneya,Byrda(wszyscy w formie) i Chris nie ma pojęcia gdzie jest.Takie jest moje zdanie.To wszystko z mojej strony na ten temat.
Pozdrawiam
Tomasz-daruje sobie kolejną rozprawkę o Gołocie. Danny tylko przytoczył przykład jednej cechy Andrzeja która zaważyła na carłą karierę. Umiejętności bokserskich nikt nie porównywał.
Ps. Niestety Andrzej też nigdy nie wygrał z wybitnymczy bardzo dobrym zawodnikiem w primie.
Pozdrawiam