może i się powtórzę ale napisze tak Tomek jest dla mnie zdecydowanym liderem tej wagi i nawet Cunningham nie odbierze mu tego, widziałem jego ostatni pojedynek z Braitwaitem, pokazał dobry boks, niezłą dynamikę, pracę nóg ale także wyjątkową watę, "Góral" ma o tyle dobrze, że tym razem nikt mu nie będzie przekładał pojedynku, pewnie pójdzie na wymianę aby zniwelować zasięg ramion amerykanina i ostatecznie znokautuję go(mocna szczęka Polaka plus o wiele dynamiczniejszy cios dają wieksze pole do popisu)w gruncie rzeczy Steve wypromuję się na tej walce ale wątpliwe aby odzyskał tytuł, raczej polegnie ale jak dobrze pójdzie to nawet jak przegra, może wiele zyskać.
Autor komentarza: szymonides222
Data: 14-07-2009 19:11:03
Ja sądze na odwrót Adamek przegra nasttepny Pojedynek z Cunninghamem, gdyż tymrazem Cuningham bedzie kasał i klinczował naco Tomek niebedzie miał recepty i wtopi wysoko na punkty