BALZSAY NIE CHCE PODBIJAĆ AMERYKI

Paweł Rosiński, Informacja własna

2009-07-10

Ciekawe oświadczenie złożył mistrz świata federacji WBO kategorii super średniej, Karoly Balzsay (21-0, 15 KO). Węgierski pięściarz powiedział w jednym z wywiadów, że nie jest zainteresowany karierą w Stanach Zjednoczonych.

- Jak długo będę boksował, nie wiem [...]. Dwa lata czy nawet trzy lub pięć, nie wiem. Latem skończe 30 lat, mam jeszcze przed sobą parę lat boksowania ale z pewnością nie dziesięć. Zawsze oczekuje następnego pojedynku. Nie chcę podbić Ameryki, nie jestem za zagraniczną karierą. Chce tylko następnej walki - cytują pięściarza grupy Universum - Box Promotion węgierskie media.

Dodaj do:

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW

Autor komentarza: Danny

Data: 10-07-2009 21:12:57

Jeżeli Wilczewski wygra w USA to walka z wegrem jest do zrobienia.

Autor komentarza: ogon

Data: 10-07-2009 21:41:07

przynajmniej jest szczery i bez wciskania kitu powiedział, że woli obijać leszczy jakich mu Kohl podstawi (w przeciwieństwie do Sturma który co kroku wygraża się, ze chce walki z Pavlikiem a dupy z Niemiec już nigdy nie ruszy) smutne to ale prawdziwe...

Autor komentarza: georgedawid

Data: 10-07-2009 21:47:01

Balszay to słaby bokser, 1-2 walki i straci tytuł. Bycie drugym Erdejem jemu akurat nie grozi

Autor komentarza: Norbert

Data: 10-07-2009 23:54:40

Ale za to PATRIOTA i nie ugania się za karierą w USA.
Forinty i euro - też są dobre w odpowiednich ilościach ,ha,ha,ha

Autor komentarza: Mario1977

Data: 11-07-2009 10:46:06

i wszystko jasne. Kolejny miszcz w kolekcji "niemieckiej".
A propos Wilka. Boję się o niego w dzisiejszej walce...

Autor komentarza: FANBOX

Data: 11-07-2009 14:36:04

Dobrze myśli poco ryzykować przecież to jego zawód, trzeba bić leszczy i kasę zbierać, szkoda że nasi promotorzy mają słabe przebicie(kasę), bo może takich Europejczyków by zweryfikowali.

Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.