TURCY NIE LUBIĄ BOKSU?

Szok dla organizatorów sobotniej gali boksu zawodowego w Stambule, której głównym wydarzeniem będzie walka o zwakowany przez Rafała Jackiewicza pas mistrza Europy kategorii półśredniej pomiędzy faworytem gospodarzy Selcukiem "Mini - Tysonem" Aydinem (18-0, 14 KO) a  reprezentantem Belgii  "Sugarem" Jacksonem Osei Bonsu (30-2, 23 KO). Jak informują tureckie media do wczoraj sprzedano zaledwie 25 (słownie - dwadzieścia pięć) biletów na jutrzejszą imprezę organizowaną przez niemiecką grupę Arena Box - Promotion Ahmeta Onera.


Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Kris
Data: 10-07-2009 16:40:34 
od razu skojarzyło mi się z Rosją, gdzie na niektóre wydarzenia sportowe z powodu braku zainteresowania kibiców wysyła się... wojsko!
ciekawe czym można tłumaczyć taki stan rzeczy? może wielki kryzys w Turcji plus wysokie koszty biletów? ciężko z tym sportem coś ostatnio...
 Autor komentarza: georgedawid
Data: 10-07-2009 17:41:53 
Tu jest inna sytuacja. 10 min. przed galą ochroniarz za pól darmo puści widzów na sale
 Autor komentarza: otke
Data: 10-07-2009 17:46:13 
Bonsu-Sugar, chyba zaraz padne... fajnie by było jakby ten czarny zając dostał ko. Nawet nie koniecznie lekkie. Przesadza z tą swoją tępą bajerą.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 10-07-2009 17:50:10 
mozeniemcy sie skapna ze lepiej taka gale zorganizowac w Polsce niz takiej Turcji czy innej Armenii to przynajmniej kazda hala bedzie po brzegi jak dadza do ringu dodatkowo jakiegos naszego
 Autor komentarza: ZelaznyMike
Data: 10-07-2009 17:57:59 
Jakoś sobie nie przypominam żadnego wybitnego boksera od kebabów.W sumie jaki "Tyson" taka widownia.
 Autor komentarza: otke
Data: 10-07-2009 19:33:24 
Turasy na ogół wolą walczyć ze sprzentami w łapach. Co do bokserów mieli tego swojego Samil Sana.
 Autor komentarza: FANBOX
Data: 11-07-2009 14:31:34 
Kris wygląda na to że boks zawodowy to tylko kasa a nie sport. DO tej pory uważałem IBF za najpoważniejszą organizację ale że zgodzili się na walkę Gannnnnna z Góralem to przestałem ich szanować, choć wolę żeby nasz walczył niż wegetował jak np Guilermo.Pozdrawiam.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.