FROCH: 'DAJCIE MI TEGO KESSLERA'
Mistrz WBC wagi super średniej, Carl Froch (25-0, 20 KO), potwierdził chęć stoczenia unifikacyjnego pojedynku z czempionem WBA, Mikkelem Kesslerem (41-1, 31 KO). W wywiadzie udzielonym "The Sun", Anglik wyraził jawne niezadowolenie z faktu, częstego porównywania go z duńskim mistrzem:
-Ciągle słyszę o tym Kesslerze i jestem już zmęczony. Dlatego mówię Wam: dajcie mi okazję walki z nim, a zobaczycie jak urywam mu głowę. Kiedy? Jak najszybciej! Najbliższą walkę planuję stoczyć pod koniec września lub w połowie października - powiedział Froch.
Mimo tych buńczucznych zapowiedzi, Anglik przyznał, że Kessler, którego pokonał tylko Joe Calzaghe, jeden z najlepszych pięściarzy w historii kat. super średniej, absolutnie zasługuje na wysokie miejsce w światowych rankingach.
Przypominamy, że w chwili obecnej Mikkel Kessler jest w konflikcie ze swoim byłym promotorem, duńską firmą Team Palle. Najbliżej nabycia praw do organizacji jego walk jest Wilfried Sauerland, którego przedstawiciel, Chris Mayer, aż cztery razy gościł w tej sprawie w Kopenhadze u Mogensa Palle.
Pozdrawiam wszystkich fanów twardego sportu.
Nie sądzę, by ktoś poza Calzaghe zdołał go pokonać.
A Froch ? Dużo gada, ale się kompromituje, bo w walce z Taylorem był słaby , lecz cudem wygrał.
W ciemno stawiałbym na Duńczyka i to przed czasem.
pozdrawiam.