widac ze facet nie chce tylko wyjsc na ring dostac w ryj i zainkasowac forse!!!!znajac Adamka do da mu poboksowac 4-5 rund a potem wiadomo!!!!!!!!
Autor komentarza: czerwony
Data: 01-07-2009 16:21:42
stawiam na KO max 3 runda...w pierwszej gunn rzuci się z cepami, tomek wyczeka... i albo gunn padnie w 1 rundzie, albo tomek da mu szansę i padnie chwilkę później. :)
Autor komentarza: BOKSER29
Data: 01-07-2009 17:04:42
Czerwony zgadzam sie z Toba:
Gunn rzuci sie pewnie na Adamka i bedzie probowal znalezc szanse i "rzucac sie z cepami liczac ze ktorys dojdzie"
Autor komentarza: Mario1977
Data: 01-07-2009 18:14:28
Innej możliwości jak zdecydowany atak Gunna nie widzę. Na dłuższą metę Gunn nie ma żadnych szans, a i niewiele ma w pierwszych rundach.
Autor komentarza: milek762
Data: 01-07-2009 19:49:26
powiem tak Adamek wygra z gunnem przez ko oglodałem walke z Gunna z macarinellim i walijczyk go zniszczył!w 1 rundzie! ( na marginesie walka z heym zatrzymała jego kariere! Nienatemat ale Formą z gunnem Adamek mógłby mieć problem ale to nie ten sam zawodnik kto che niech oceni MAcarinnelego z gunnem http://www.youtube.com/watch?v=dy9VRITQet8prosze o komentaże
Autor komentarza: Kalifek
Data: 01-07-2009 19:57:49
Przynajmniej facet ma jaja i nie boi sie walczyć z najlepszym. Nie to co Goodfrey czy wczweśniej Flores, którzy są w czołówce rankingu, a stchórzyli. To są matoły. Gunn przynajmniej ma honor, za to go bardzo cenie, chociaż to jest oczywiste, że na zwycięstwo z Adamkiem to nie ma żadnych szans.
Autor komentarza: Mateusz
Data: 01-07-2009 19:59:11
ja zgadzam sie z "Goral22" w 200% Adamek raczej niebedzie nastawial sie na znokautowanie gunna jak najszybciej. Raczej wyczeka na jakis blad gunna i wtedy skonczy "Gunna niemozna lekcewazyc"
Autor komentarza: Goral22
Data: 01-07-2009 21:02:16
"Gunna niemozna lekcewazyc" słuszna uwaga Mateusz, puncher jest niebezpieczny do ostatniego gongu!!!
Autor komentarza: Dex
Data: 01-07-2009 23:16:31
Widać że gość jest zawzięty ale to mu nie doda szybkości i inteligencji w ringu a tu sama chęć nie wystarczy.
Autor komentarza: Olaf
Data: 01-07-2009 23:21:06
Zgadzam się z Kalifkiem. Gunn jak i Banks dla mnie teraz więcej znaczą niż jakieś Floresy czy Godfreye, bo przynajmniej biorą walkę, a nie wykręcają, że do babci na urodziny jadą itp.
Autor komentarza: otke
Data: 02-07-2009 08:34:43
Tylko co z tego że Gunn wzioł walkę jak to świadczy tylko o tym że to jego życiowa szansa. Prawdopodobnie nie zaprezentuje wysokiego poziomu a jego motywacja to pieniądze. Pewnie że Brewster też powalił Kliczke, ale gunn to nie to samo, poza tym jako rywal jest, umówmy się bumem...
Gunn rzuci sie pewnie na Adamka i bedzie probowal znalezc szanse i "rzucac sie z cepami liczac ze ktorys dojdzie"