MOORE CELUJE W PAS WBC

Dwie obrony pasa EBU i pojedynek o mistrzostwo świata WBC to plan na najbliższe miesiące aktualnego czempiona Europy wagi junior średniej Jamie Moore’a (32-3, 23 KO); plan nie uwzględniający niestety Grzegorza Proksy (18-0, 13 KO), który od dłuższego czasu zabiega o starcie z Anglikiem.

- Gdy pokonam Jimmy Colasa [24 lipca- przyp. red.], mam ustawioną obowiązkową obronę z innym Francuzem Christophem Canclaux, ale jeśli wcześniej pojawi się okazja walki o tytuł światowy, skorzystam z niej.- deklaruje Moore.

Według promotora Moore'a Franka Maloney’a istnieje szansa, by skłonić aktualnego mistrza WBC Sergio Martineza (44-1-2, 24 KO) do stoczenia pojedynku z Anglikiem przed końcem 2009 roku.

PROKSA: MOORE SIĘ MNIE BOI >>

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Marquez71
Data: 30-06-2009 22:09:13 
i tu wlasnie jest przczyna niechęci do walki z Grzegorzem...chłopak ma plan żeby chociaż a chwilę się pojawić w bardziej rozpoznawalnym towarzystwie...Nie mówie, że boi sie Grześka Proksy, ale pewnie bierze pod uwagę ewentualną porażke a wtedy spadłby nisko, bo przecież Proksa nie należy do czołówki rankingów...ale niech sobie kombinuje, ja bym chciał żeby jak najszybciej dostał tą propozycje walki o pasek mistrza świata...wtedy pewnie zrezygnuje z tego o który chce się bić nasz talent i jego szansa może w końcu przyjdzie...no a później nic innego jak tylko pobić Moore'a jako mistrza WBC hehe...Trzymaj się Grzesiek i nie poddawaj się, jestes skazany na sukces!!!
 Autor komentarza: odyniec
Data: 01-07-2009 08:51:44 
Moore chyba ma zbyt wygorowane mniemanie o sobie
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.