KOHL: KLICZKO BYŁ PO PROSTU LEPSZY
Paweł Rosiński, Informacja własna
2009-06-21
Szef grupy Universum Box - Promotion promującej Rusłana Czagajewa (25-1-1, 17 KO), Klaus - Peter Kohl godnie przyjął wczorajszą porażkę Uzbeka z Wladimirem Kliczko (53-3-, 47 KO), nie szukając żadnych usprawiedliwień dla swojego zawodnika.
- Dziś to był najlepszy Wladimir, którego kiedykolwiek widziałem. Szybki, wybuchowy po prostu w super formie. Dlatego też nie szukamy w naszych szeregach żadnych usprawiedliwień. Kliczko był dziś po prostu lepszym bokserem. Dla Rusłana mimo porażki życie toczy się dalej. On ma dopiero 30 lat, zatem jest w najlepszym wieku dla boksera wagi ciężkiej. - powiedział na konferencji prasowej po gali w Gelsenkirchen Kohl, który od 1996 do 2004 roku promował Kliczkę.
Oko każdy ma różne bo np jedni lubią krawe jadki a inni techniczny boks.Danny Ruslan tak samo męczył się jak Ty na tym forum.
"I znowu to samo że przeciwnik nic nie pokazał" słychać do znudzenia. Już pisałem, że zaczynając od ówcześnie najszybszego w HW Byrda Władek wkładał co chciał non stop balansującemu Byrdowi nic nie przyjmując, temu samemu Byrdowi co z "super technicznym" Gołotą walczył cios za cios a Władek tak go ustawił że nie wiedział jak podejść.
Nie jest tak że nie ryzykują przeciwnicy Kliczków - próbują non stop podejść ale tam tłucze lewa pięść szybko i mocno, próbują się wedrzeć w półdystans atakami ale Kliczko wbrew opiniom nie jest robotem kołkiem i nie stoi jak kołek w ringu i jak się dokładnie przyjrzycie to wykonuje krok bądź dwa w tył kontrując lewy prawy i dupa z ataku. Rusłan był w dobrym balansie i świetnie stosował uniki bez czego przyjął by dziesiątki prawych Wlada albo inaczej padł by do 4 rundy nie unikając prawych Władka. Jak sobie popatrzycie to Władek tańczył wręcz wokół Ruslana robiąc co chce I TO CO TRZEBA tyle że jakby dorzycił jakieś świrowanie typu opuszczanie rąk, uderzanie się po czole itd to może niektórzy by dostrzegli mobilność Wladimira w ringu bo jest on niesamowicie mobilny o czym kolejni rywale się przekonują A WŁADEK ROBI TO CO TRZEBA.
Ps jeśli chodzi o atak na znokutowanie kliczkó w 1 rundzie w stylu Brewster - Gołota to taki przeprowadził Gomez z Vitalijem ale Kliczki to nie Gołota i Vitek szybko uspokoił Gomeza proponuję spokojnie się przyjrzeć i nie pomijac takich faktów.
Obecnie Kliczko, Kliczko potem reszta wyrównanej stawki.
Stawiam na następcę że to będzie Dimitrenko za około 2 lata jak spokojnie przeczeka i za wcześnie nie porwie się na Kliczków.
Povetkin, Aureola, Haye mogą zdobyć tytuł ale nie będą potrafili go zbyt długo bronić.
Wład dorósł boksersko znalał swoją drogę do zwycięztw
teraz od 5 lat nawet nikt nie zagroził w ringu a nikt nie może powiedzieć że walczył z ogórasami bo walczył tylko z czołówką z najmocniejszymi dostepnymi
Obstawiam że Haye nie wejdzie w półdystans bo Władek jest zajebiście mobilny, szybki na nogach i oprócz szybkich mocnych prostych świetnie odchodzi od skracających dystans i to nie bez ciosu lecz klepiąc atakującego i kontrując prawymi. Rusłanowi próbował bardzo często włożyć prawy ale Uzbek świetnie stosuje uniki co uchraniało go od KO i zapewniam że nie każdy tak świetnie będzie unikał prawych i wtedy Władek dołoży sierpy bo po co ma na próżno machć i pruć powietrze.
Ale ok przyjdzie czas to się okaże jak szybki, mobilny, giętki i silny Haye skraca dystans.
a to dla tego że bez wątpienia mistrz HW jest facetem który pokona każdego innego mistrza innych dywizji chyba, że ktoś ma wątpliwości iż tacy Kliczkowie obecnie nie poradzili by sobie w ringu z jakimkolwiek facetem na świecie???
a to dla tego że bez wątpienia mistrz HW jest facetem który pokona każdego innego mistrza innych dywizji '
Hahah ale argumentacja.
Ciezka byla uwazana za krola wag za czasow Alego, Foremana, Tysona i Lewisa i nie dlatego ze oni by pozgniatali mistrzow innych wag (bo to chyba normalne ze koles wazacy 100 kilo pozamiata 50 kilowego chloptasia) tylko dlatego ze w tej wadze byl wtedy najwyzszy poziom i wagi nie byly nudne. Dzisiaj poziom jest zalosny a na walkach 'czolowki' mozna zasnac. Boks zawodowy jest ogolnie w recesji, to chyba nastepstwo tego co mamy w amatorce. W polsredniej czy super sredniej tez nie jest tak rozowo i w zasadzie tylko niskie wagi trzymaja poziom. Ja w ogole nie widze innego zawodnika niz Haye ktory by mogl cos zmienic. Arreola jest za prymitywny a Powietkin... Powietkina mozna bylo dzisiaj zobaczyc na eurosporcie w walce z Estrada - nic nie pokazal z przecietniakiem. Myslalem ze moze Solis cos zmieni ale on wyglada jak sprzedawca kilbasek a nie misrz swiata.
Chcecie poogladac dobry boks ogladajcie wage srednia i nizsze. Z 'krolowej wag' (a nie 'krolewskiej wagi' jak to niektorzy pisza) to zostala juz tylko nazwa.
,,Powietkina mozna bylo dzisiaj zobaczyc na eurosporcie w walce z Estrada - nic nie pokazal z przecietniakiem.,,
...Povietkin lubi się bić,Pindera sam to wieleokrotnie podkreslał.Zostanie znokautowany przez Władymira jezeli dojdzie do ich walki.Takie jest przynajmniej moje zdanie.
pozdro
a gadanie jakby to wielcy z lat 90 pozamiatali to mozna miedzy bajki wlozyc
Kliczki maja poprostu taka przewage warunkow i umiejetnosci ze nikt nie umie z nimi nawiazac rownorzedej walki i uwazam ze poradziliby sobie z wiekszoscia z "wielkich lat 90"
jak chcesz zobaczyc rąbanke to musisz ogladac walki zawodnikow o podobnych mozliwosciach i bedziesz mial dobre walki a z Kliczkami nikt takich walk nie robi bo jest przepasc i nikt nawet nie podskoczy i czy sie wam to podoba czy nie
pozdro