PO LACYM GREEN?
Legendarny Roy Jones Jr (53-5, 39 KO) kolejny pojedynek stoczy 15. bądź 22. sierpnia, a za rywala będzie miał byłego championa IBF kategorii super-średniej Jeffa Lacy (25-2, 17 KO). Roy nie obawia się chyba zbytnio zbliżającej się konfrontacji, bo już planuje następną walkę. Tym razem miałby stanąć twarzą w twarz z Australijczykiem Danny Greenem (26-3, 23 KO) i to na jego terenie!
Green (na zdjęciu o góry) wrócił w kwietniu z "emerytury" na ring i choć głównym jego celem było zrewanżowanie się za porażkę Anthony'emu Mundine, teraz wyrasta on na najpoważniejszego kandydata do zaboksowania z Juniorem. Były mistrz świata wagi super-średniej i półciężkiej jest przymierzany do występu podczas gali Jones Jr vs Lacy i jeśli zaprezentuje się dobrze, najprawdopodobniej w listopadzie podejmie na własnym podwórku samego Roy'a.
Uważam że Roy kocha boks i dla tego jeszcze walczy.