CALZAGHE: 'JESTEM GOTÓW WRÓCIĆ NA RING'
Były absolutny dominator kategorii super średniej Joe Calzaghe (46-0, 32 KO), który w lutym br. ogłosił zakończenie swojej sportowej kariery niespodziewanie oznajmił, że ...nadal nie wyklucza swojego powrotu między liny ringu!
Warunek jest jednak jeden i to bardzo konkretny - honorarium w wysokości 10 mln funtów! Walijczyk jest jednak świadom tego, że najprawdopodobniej takiej sumy, nikt mu jednak nie zaoferuje.
- Wielkie pieniądze nadal są dla mnie olbrzymią pokusą. Jak zobaczę na swoim koncie 10 milionów funtów, to natychmiast zobaczycie mnie w ringu! Póki co, możecie jednak traktować tę wypowiedź w kategoriach żartu, bo nie sądzę by znalazł się dzisiaj ktoś, kto zaproponowałby mi takie pieniądze w mojej kategorii wagowej - zakończył Calzaghe.
pozdro
Jesli dojdzie do takiej walki uważam że Calzaghe wygra z nim.
czyli jak zwykle to co liczy się w dzisiejszym boksie. Już się Calzaghe nie ośmieszaj
Praca nóg słaba.Obrona żadna.Wyjadacz jak na swoje lata ringowy acja.
Mistrz świata pół cięzkiej WBC bo pokonał wg mnie dyskusyjnie Adamka na punkty i dwa razy w tym raz przez K.O Travera.Z Erdeiem walczyć nie chce?Dziwne.Joe Calzaghe 46-0 w tym wygrane z R.J.J Hopkinsem i Eubankiem.Godny przeciwnik?Jedyny przeciwnik?Floyd Mayweather Jr.
Prawie tyle samo wygranych i zero porażek.Ostatnie wygrane z Oscarem De La Hoya i Hattonem.15 mln funtów za taką walke za dużo?
Widze że macie takie pojęcie o tym co się dzieje w boksie jak ja o jeździe figurowej na łyżwach...