SCHMELING NAJZNAKOMITSZYM EUROPEJSKIM CIĘŻKIM WSZECHCZASÓW
Max Schmeling, słynny pogromca legendarnego Joe Louisa został uznany przez amerykańskiego dziennikarza Michaela Rosenthala współpracującego z magazynem The Ring za najznakomitszego europejskiego pięściarza wagi ciężkiej wszechczasów. Niemiecki pięściarz wyprzedził między innymi Lennoxa Lewisa, którego Rosenthal określił jako prawdopodobnie najlepszego ciężkiego od czasu Larry'ego Holmesa.
LISTA 10 NAJZNAKOMITSZYCH EUROPEJSKICH BOKSERÓW KATEGORII CIĘŻKIEJ WSZECHCZASÓW WG ROSENTHALA >>
1. Max Schmeling, Niemcy (56-10-4, 40 KO)
2. Lennox Lewis, Anglia (41-2-1, 32 KO)
3. Tommy Farr, Walia (81-30-13, 24 KO)
4. Joe Bugner, Anglia (69-13-1, 41 KO)
5. Vitali Klitschko, Ukraina (37-2, 36 KO)
6. Wladimir Klitschko, Ukraina (52-3, 46 KO)
7. Ingemar Johannson, Szwecja (26-2, 17 KO)
8. Frank Bruno, Anglia (40-5, 38 KO)
9. Henry Cooper, Anglia (40-14-1, 27 KO)
10. Karl Mildenberger, Niemcy (53-6-3, 19 KO)
89 przeciwnikow ktorych pokonali a z tego przesiac i tylko porazki pokaza kto mogl to postawil opor.
pozdr.
Lewis zmiótłby Schmelinga, chociaż jak na swoje czasy, prezentował bardzo przyzwoity poziom.
Jeżeli by mówić o osiągnięcicach to jeszcze ale prównując umiejętności to cięzko by było ich zestawić.
pozdro
Niemcow nie widzę tam, może na końcu SCHMELINGA.
Trzecie miejsce Farra to też dziwna sprawa. Facet był legendą brytyjskiego boksu ale na świecie - podobnie jak Maxa Schmellinga - ceni się go przede wszystkim za walke z Louisem. Z tym że Louis miał lepsze i gorsze występy . Dla mnie Farr na trzecim miejscu to troszkę nieporozumienie mimo wszystko.
Kilku innych Europejczyków powinno się chyba znaleźć w dziesiątce zamiast np Mavrović albo Damiani żeby nie sięgać z bardziej zamierzchłe czasy. Nie mam pojęcia dlaczego nie ma Wlada (po obecności Vitka widze że aktywni zawodnicy byli brani pod uwagę), natomiast Andrzej chyba słusznie nie został uwzględniony bo niby za co. Za Whitearspoona?
Pewnie chodziło o ilość walk z czołówką światową. Poza tym Max jak na tamte czasy był świetny. Mawrowic tylko 1 walka(przegrana) z czołówką. Poza tym to nie jest ranking na najlepszego mistrza europy tylko na najlepszego zawodnika z europy. Na dobrą sprawę Lenoxa wogóle nie powinno tam być, to tak jakby Olisadebe startował w rankingu najlepszych polskich strzelców, Michalczewski-najlepszych niemieckich bokserów półciężkiej itp..Jak dla mnie bez sensu.
Przydałby się jakiś artykuł odnośnie najlepszego pięściarza wszechczasów.To mogłaby być ciekawa dyskusja.