SNARSKI NIE REZYGNUJE Z MARZEŃ
W najbliższą niedzielę (21 czerwca) w Białymstoku odbędzie się kolejna w tym roku gala organizowana przez BOXING PRODUCTION. Promotor tej imprezy, Stanisław Wąsowski, zaprasza kibiców do hali Zespołu Szkół Rolniczych już od godziny 16:30. Pojedynkiem wieczoru będzie zakontraktowane na 6 rund starcie Dariusza Snarskiego z Białorusinem Aleksandrem Abramenką. Zwycięzca uzyska miano oficjalnego challengera do wakującego tytułu mistrza świata UBO w wadze lekkiej.
Snarski, który w grudniu pechowo (prowadząc po jedenastu rundach na kartach punktowych dwóch sędziów), z powodu kontuzji, przegrał starcie o pas UBC z Kenijczykiem Kiilu, zapowiada, że w niedzielę stoczy swój przedostatni pojedynek. Nie trzeba być wróżką, by wywnioskować, że w ostatniej walce 40-letni białostoczanin zamierza zdobyć wymarzony tytuł światowy. Oczywiście pas UBO w bardzo znacznym stopniu ustępuje pod względem prestiżu nie tylko tytułom WBC czy IBF, ale także IBO, ale zażarte starcie z Kiilu udowodniło, że nawet zdobywanie trofeów mniej znanych organizacji może być emocjonującą drogą przez mękę.
Bilans Aleksandra Abramenki (14-20-1) nie sposób nazwać imponującym, ale mieszkaniec Grodna jadł już chleb z niejednego bokserskiego pieca i na pewno nie przyjedzie do Białegostoku wyłącznie po wypłatę. Toczył już bowiem boje z przeciwnikami znacznie cięższymi od białostoczanina i mołojecka sława Darka raczej go nie sparaliżuje. Nie da się jednak zaprzeczyć, że faworyta należy upatrywać w starym ringowym lisie, olimpijczyku z Barcelony – Snarskim. Niewątpliwą atrakcją gali będzie powrót do boksu 5-krotnego mistrza Polski amatorów Roberta Gortata. Syn 2-krotnego medalisty olimpijskiego Janusza wejdzie do ringu w koszulce, w której grał zdobywający coraz mocniejszą pozycję w NBA jego młodszy brat Marcin. 36-letni Gortat, legitymujący się w gronie zawodowców bilansem 3-0, zaprezentuje się po 3 latach przerwy w starciu z twardym Dariuszem Ballą. Oczywiście na czas zakontraktowanego na 4-rundy pojedynku w kategorii junior ciężkiej koszulkę brata będzie musiał ściągnąć.
Podczas niedzielnej gali zaprezentują się także czołowi polscy pięściarze amatorscy. Kibice będą mieli okazję zobaczyć w akcji reprezentujących miejscowego Hetmana mistrzów Polski - Kamila Szeremetę, Michała Syrowatkę oraz Roberta Świerzbińskiego. Ich rywalami będą zawodnicy z Litwy, którym sekundowaćc będzie była gwiazda ringów amatorskich, Witalis Karpaczauskas. Nie zabraknie także pojedynku kobiet. Złota medalistka mistrzostw Polski Beata Koroniecka (Hetman Białystok) zmierzy się z Martyną Letkiewicz (Wigry Suwałki). Gdy mowa o kobietach, warto wspomnieć, że poziom adrenaliny w hali podniosą zapewne także występy białostockiego zespołu tanecznego ATOM.
Udział w gali zapowiedziało kilku gości specjalnych: jedyny jak dotąd polski mistrz świata amatorów w boksie Henryk Średnicki, wicemistrz olimpijski Paweł Skrzecz, 2-krotny brązowy medalista igrzysk Janusz Gortat, świeżo upieczony młodzieżowy mistrz świata IBF Krzysztof „Skorpion” Cieślak oraz „Franek - Łowca Bramek”, czyli piłkarz Tomasz Frankowski.Pojawią się oczywiście także przedstawiciele władz Białegostoku z wielkim sympatykiem boksu, prezydentem Tadeuszem Truskolaskim na czele. Głównym sponsorem gali jest firma ASTWA (prezes Stanisław Łuniewski), sponsorami strategicznymi są WEG-BET, BUDREX-KOBI, CONSTEEL oraz FRANCE CAR BARUCH.
pozdro
pozdro
d