Walka do jednej bramki Brawo Grzesiek !!!! Teraz jak najszybciej ME
Autor komentarza: payback
Data: 16-06-2009 09:40:10
EBU czy EBUEU to dobry pomysl,ale moze nawet lepiej bylo by sprobowac w stanach. Proksa ma widowiskowy styl boksowania na pewno zdobyl by tam popularnosc. W kazdym razie zycze mu powodzenia i mam nadzieje ze wygra z Moorem, chociaz taka walka to juz nie przelewki i Moore nie da sie obijac tak jak Coyle.
Autor komentarza: zelazo
Data: 16-06-2009 10:55:06
dzieki :)
Autor komentarza: kolano
Data: 16-06-2009 11:27:15
jak dla mnie to podczas ataku (sieczki w półdystansie) zbyt nisko rece opuszczone- nie wracaja do glowy tylko "wisza" na wysokosciklatki piersiowej. Ale to tylko taka moja opinia jesli bym mialcoś "wytyknąć"
Autor komentarza: Bvlgari
Data: 16-06-2009 11:34:08
Proksa ma bardzo atrakcyjny styl boksowania, ciekawie się go ogląda.
Autor komentarza: Clevland
Data: 16-06-2009 11:39:51
Walka rewelacyjna.
Cole nic nie pokazał, ale to presja Super G nie pozwoliła mu na nic więcej.
Zniszczyć i zniwelować boksera o większym zasięgu ramion to wielka sztuka. Super G pokazał co potrafi.
Z kolejnym przeciwnikiem Jamie Moorem nie będzie już tak łatwo.
Jest mańkutem, niweluje więc jedną z kilku przewag Super G.
Jest szybki, stosuje uniki...
O ile Super G dostanie szansę walki musi się bardzo dobrze przygotować.
Nie może być mowy o szybkim zrzucaniu wagi, o jakimś poślizgu czasowym.
No i sparingi z mańkutami z najwyższej półki.
Konieczny objazd Wielkiej Brytanii lub USA, Meksyku (o ile jest kasa) i szukanie najbardziej utalentowanych sparing partnerów.
W Polsce poza Damianem Jonakiem (ale to nie mańkut) i ewentualnie Jackiewiczem nie ma kogo szukać.
Autor komentarza: glaude
Data: 16-06-2009 12:40:53
To wszystko o jego stylu co piszecie to prawda + ciąg na przeciwnika, zwłaszcza gdy ten mocno oberwał- instynkt drapieżnika pierwsza klasa.
Jest też minus (oprócz rąk)- Grzesiek za mało "widzi" w ringu i jak trafi na niezłego technika to będzie miał kłopoty z trafieniem go, a sam może zbierać czyste ciosy.
Autor komentarza: Taurus
Data: 16-06-2009 12:57:48
Polsat powinien od czasu do czasu brać Sosnowskiego do komentowania walk do duetu dorzuciłbym jeszcze red. Pindere. Inne ciekawe zestawienie to Pindera plus Saleta to byłaby jakaś odskocznia od wiecznego duetu KK.
Autor komentarza: odyniec
Data: 16-06-2009 13:01:51
komentarza Alberta sie milo slucha a nie pieprzenia panow K
Autor komentarza: odyniec
Data: 16-06-2009 13:14:00
Grzes na koniec podadl sie do goscia jak zwierz bez litosci i czekania niewiadomo na co jak Rogan
Autor komentarza: gazda
Data: 16-06-2009 14:06:30
Pytanie tylko co z dloniami Proksy? Jakos tak dziwnie bije i po tym jak Coyle zebral w jednej akcji 3 czyste strzaly na glowe powinien lezec.
Autor komentarza: BOKSER29
Data: 16-06-2009 14:56:36
Fajnie walczy.Ciekawy styl-widowiskowy.
Autor komentarza: dulaf
Data: 16-06-2009 15:59:23
Ładna walka oby w nastepnej walce walczył z Moorem, a co do komentowania walki przez Alberta fajnie mu to wychodzi i fajnie sie go słucha z całym szacunkiem dla Kostyra i Kuleja mogą wiązać dla Dragona buty jesli chodzi o komentowanie walk duet Pindera Sosnowski byłby ok
Autor komentarza: Sake1986
Data: 16-06-2009 16:56:11
dobrze ze redakcja umiescila ta walke tu i nie trzeba samemu szukac jak ktos(tak jak ja) przegapil w tv...wielkie dzieki...co do komentatorow to racja...pindera sosnowski fajnie by wygladalo:)
Autor komentarza: mch
Data: 16-06-2009 17:25:04
Co do komentowania walk to ja już jestem przyzwyczajony do pana Kostyry;P Kojarzy mi się z boksem tak jak Szpakowski z piłką nożną hehe. Choć jakby mu zamiast pana Kuleja dołożyć Alberta to byłoby fajnie, zawsze jakaś zmiana.
Autor komentarza: odyniec
Data: 16-06-2009 17:55:18
tylko niech Kostyra nie mówi dwótysieczny drugi i dwutysieczny szósty tylko dwa tysiace szósty bo ja tego sluchac nie moge
Autor komentarza: Bvlgari
Data: 16-06-2009 18:09:12
Kostyra dla mnie jest trochę symbolem komentowania boksu. Zamieniłbym Kuleja na Dragona. Sosnowski bardzo dobrze się sprawuje.
Autor komentarza: zin
Data: 16-06-2009 18:26:30
Myśle, że Proksa nie powinien tyle zrzucać i dać sobie spokój w walkach w tym limicie. Co do walki, super , ale czekam na jakiegoś lepszego przeciwnika...Brawo Grzesiek !!!
Autor komentarza: iron
Data: 16-06-2009 20:02:22
Ja lubię duet Kostyra Kulej fajnie się ich słucha te powiedzonka Kostyry i to jak Kulej potrafi wyłapc fajne akcje z walki zaciera troche koloryzowanie faktów ringowych chociaż Sosnowski tesz jest niezły.
Autor komentarza: saimon
Data: 16-06-2009 23:11:27
Dzięki za filmiki, było warto obejrzeć każdą minutę, a nawet sekundę! Liczę na Grześka w przyszłości. To jest wojownik, którego oglada się z przyjemnością. Takich jaj trzeba Włodarczykowi
Autor komentarza: pacquiao1991
Data: 17-06-2009 00:43:36
Ja także cenię duet Kostyra-Kulej.Najleszy jest niekończący tekst Pana Kostyry:"Pokaz boksu w wykonaniu......" hehe
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.
Cole nic nie pokazał, ale to presja Super G nie pozwoliła mu na nic więcej.
Zniszczyć i zniwelować boksera o większym zasięgu ramion to wielka sztuka. Super G pokazał co potrafi.
Z kolejnym przeciwnikiem Jamie Moorem nie będzie już tak łatwo.
Jest mańkutem, niweluje więc jedną z kilku przewag Super G.
Jest szybki, stosuje uniki...
O ile Super G dostanie szansę walki musi się bardzo dobrze przygotować.
Nie może być mowy o szybkim zrzucaniu wagi, o jakimś poślizgu czasowym.
No i sparingi z mańkutami z najwyższej półki.
Konieczny objazd Wielkiej Brytanii lub USA, Meksyku (o ile jest kasa) i szukanie najbardziej utalentowanych sparing partnerów.
W Polsce poza Damianem Jonakiem (ale to nie mańkut) i ewentualnie Jackiewiczem nie ma kogo szukać.
Jest też minus (oprócz rąk)- Grzesiek za mało "widzi" w ringu i jak trafi na niezłego technika to będzie miał kłopoty z trafieniem go, a sam może zbierać czyste ciosy.