FILIPIŃSKI TALENT NA GALI W MGM GRAND
18-letni Marvin Sonsona (13-0, 12 KO), w którym wielu filipińskich kibiców upatruje następcę Manny'ego Pacquiao, zadebiutuje 18. lipca w Stanach Zjednoczonych. Rywalem utalentowanego pięściarza będzie doświadczony Portorykańczyk Jose Lopez (39-7-2, 32 KO), który położy na szali tytuł mistrza świata federacji WBO w wadze super muszej. Walka odbędzie się w MGM Grand w Las Vegas podczas gali z udziałem Floyda Mayweathera Jr'a i Juan Manuela Marqueza.
Boksujący do tej pory w kategorii muszej Sonsona zadebiutował na zawodowym ringu w 2007 roku, szybko zdobywając uznanie na Filipinach. Wyobraźnię kibiców szczególnie rozbudziło jego odnotowane niespełna dwa tygodnie temu zwycięstwo nad Wandee Singwanchą. Doświadczony pięściarz z Tajlandii, mający na swoim koncie blisko siedemdziesiąt zawodowych walk i kilka mniej znaczących tytułów mistrzowskich, miał być dla młodego Filipińczyka zaporą niezwykle trudną do przebicia. Sonsona pokonał ją jednak z siłą tornada, efektownie nokautując oponenta już w drugim starciu.
Najbliższy przeciwnik Marvina, 37-letni Lopez, zawodowo boksuje od roku 1991. Wakujący pas WBO w kategorii super muszej wywalczył pod koniec marca bieżącego roku, zwyciężając na punkty Pramuansak Posuwana. Ostatni raz Portorykańczyk schodził z ringu pokonany w 2001 roku, gdy został wypunktowany przez Fernando Montiela.
Ale niezle, w takim wieku nosic pas championa, no zapowiada sie niezle :)