WAŁUJEW NIE DLA KLICZKI
Boris Dimitrov - menadżer Nikołaja Wałujewa (50-1, 34 KO) wykluczył możliwość aby 20 czerwca w Gelsenkirchen jego pięściarz skrzyżował rękawice z Wladimirem Kliczko (52-3, 46 KO)
- Nie mogę powiedzieć, że jesteśmy przeciwni takiej walce, ale pod jednym warunkiem - musiałaby się ona odbyć nie wcześniej niż na jesieni tego roku, tak abyśmy mieli sposobność dobrego przygotowania się do niej. Rzecz polega na tym, że Nikołaj spędził trzy miesiące na przygotowaniach szczytowej formy na 30 maja do walki z leworęcznym, niskim Czagajewem i na 20 czerwca nie będzie w stanie osiągnać odpowiedniej formy a Wladimir Kliczko nie jest bokserem, z którym można rywalizować bez odpowiedniego przygotowania. Dlatego też, poważnie rzecz biorąc, wszystkie strony są świadome, że walka w tym terminie nie jest możliwa. - powiedział Dimitrov.
ale fakt ze mutant sie przygotowal na malego silnego i szybkiego a Kliczko to kawal chlopa ale Wladek tez sie szykowal na malego ruchliwego wiec obaj byliby gorzej przygotowani
Wszystko wskazuje na to że Chagajev ma pierwszęstwo lub gala zostanie odwołana.
Czemu Povetkin nie jest brany pod uwage ?
no i trzeba trzymać szwabów teraz za słowo i nie pozwolić im odetchnać na moment, tylko upominać sie non stop o walke Wałujewa z którymś z Kliczek na wspólnie ustalony termin.