OŚWIADCZENIE MOSLEY'A
Shane Mosley (46-5, 39 KO) potwierdza, że jest zwarty i gotowy do stawienia czoła Manny'emu Pacquiao (49-3-2, 37 KO). W oficjalnym oświadczeniu, mistrz świata federacji WBA w kategorii półśredniej, stwierdza, że jest skłonny zrzucić kilka funtów, aby spotkanie z "Pac Manem" mogło być objęte limitem niższym niż wynoszący 147 funtów próg dywizji półśredniej.
- Z obozu Pacquiao dobiegają sprzeczne informacje odnośnie naszej ewentualnej walki. Pragnę, aby wszyscy wiedzieli, że chcę tej walki, najlepiej już teraz. Może się ona odbyć w umownym limicie. Wiem, że chce jej też Freddie Roach, który mówił o tym w rozmowach z dziennikarzami. Jestem najlepszym pięściarzem na świecie i jestem gotów odzyskać pozycję lidera rankingów P4P - oznajmił "Sugar" Shane.
Mosley jest za duży i za silny na Pacmana...
Taa,tak samo jak był De La Hoya.
Przed walką De la Hoya - PacMan wszyscy pisali że ODLH jest za wielki dla Manny'ego i mieli racje. Tylko wszyscy myśleli że ODLH będzie w normalnej dyspozycji. W porównaniu do ODLH Mosley jest podobnego wzrostu, ale przede wszystkim ma zdecydowanie silniejszy cios. Co do pisania że Hatton jest za duży dla Manny'ego to też mieli racje. Tylko że przewaga fizyczna to niestety nie wszystko i Hatton który był wolny jak keczup nie miał szans go pokonać.
SHANE MOSLEY jest za duży i za silny na Pacmana.
Nie mylcie mnie z oszołomami,co pisali,że Hatton za duży i ma szanse wygrac z Mannym.
Ja przed walką Hitmana z Pacmanem napisałem krótko,że Manny Go zniszczy (dociekliwi znajdą ;) )
Jednak jeśli chodzi o Mosleya,to jest inna sprawa.On jest po prostu większy fizycznie od Hitmana i Pacmana.Dlatego myślę,że w konfrontacji z tym drugim byłby faworytem.
Dla mnie jedynymi oponentami dla PacMana na dzień dzisiejszy są Floyd i Cotto. Ten pierwszy to niezły kombinator ringowy i jestem ciekaw co by tym razem wymyślił walcząc z PacManem. Drugi to rzemieślnik, twardy, zawsze wysoko uniesione ręce i nisko broda. Do tego piekielnie mocne uderzenia z równie dobrą precyzją. :) Chętnie zobaczę walkę z udziałem tych trzech w obojętnie jakim zestawieniu :)
KrzychuFR,tu nie chodzi o warunki fizyczne na papierze,że jeden cięższy 5kg. od drugiego,to wygra.
Shane jest typem atlety,same mięśnie.I ma takie pierdolnięcie w rękach,że małego filipińczyka mógłby na księżyc wysłac.
Co nie znaczy,że Manny jest bez szans :)
ps: Pacman jest typem atlety same mięśnie :)też tak mogę pisać :) jak mi podasz jakiś sensowny argument mówiący o tym że Mosley jest faworytem to może zmienię zdanie.
KrzychuFR,gdzie są obalone moje argumenty?Przykład Tysona??
KrzychuFR , jesteś zabawny.Wytłumaczę Ci,jak dziecku:
Oczywistą sprawą,jest to,że pisząc opinie pomijamy pewne kwestie,które wg. nas są oczywiste dla czytającego.
Oczywistą sprawą jest to,że nie stawiam jako faworyta Shane'a tylko dlatego,że jest silniejszy fizycznie,albo cięższy,bo gdyby tak było,to w konfrontacji Pacman-Kalisz postawiłbym na Ryśka.
Rozkminiam warunki fizyczne,bo umiejętności bokserskie wg. mnie mają na podobnym poziomie,więc szukam dodatkowych atutów zawodników.
Z tą wagą,to faktycznie można mnie zle zrozumiec.Wiadomo,jest limit i będą warzyc podobnie,ale jeśli spotkają się w limicie 72,5kg bokserzy,z których jeden naturalnie warzy 65kg,a drugi 75kg,to jak myślisz,który będzie silniejszy?
"SHANE MOSLEY jest za duży i za silny na Pacmana" - najpierw piszesz tak...
potem: "Oczywistą sprawą jest to,że nie stawiam jako faworyta Shane'a tylko dlatego,że jest silniejszy fizycznie,albo cięższy"
Albo zdecyduj się na jedną wersję albo nie pisz w ogóle.
"Rozkminiam warunki fizyczne,bo umiejętności bokserskie wg. mnie mają na podobnym poziomie,więc szukam dodatkowych atutów zawodników"
No to muszę Cię zdziwić bo Pacman jest o wiele szybszy, ruchliwszy i zadaje bardziej skomplikowane serie ciosów wliczając w to nawet po 3 ciosy jedną ręką. Technicznie moim zdaniem jest minimalnie lepszy od Mosley'a. Jedyny atut Shane'a to silny cios, ale trzeba najpierw trafić.
"Z tą wagą,to faktycznie można mnie zle zrozumiec.Wiadomo,jest limit i będą warzyc podobnie,ale jeśli spotkają się w limicie 72,5kg bokserzy,z których jeden naturalnie warzy 65kg,a drugi 75kg,to jak myślisz,który będzie silniejszy?"
Przykro mi to stwierdzić ale nie wiesz co składa się na siłę ciosu, bo jeśli uważasz że waga ciała to teraz się ośmieszyłeś. Na siłę ciosu składa się masa czynników włącznie z techniką, dynamiką, szybkością i wagą. Idąc twoim rozumowaniem zawodnicy sumo powinni startować w HW bo pewnie maja takie pierdyknięcie że szok :)
autor:KrzychuFR
"Przykro mi to stwierdzić ale nie wiesz co składa się na siłę ciosu, bo jeśli uważasz że waga ciała to teraz się ośmieszyłeś. Na siłę ciosu składa się masa czynników włącznie z techniką, dynamiką, szybkością i wagą. Idąc twoim rozumowaniem zawodnicy sumo powinni startować w HW bo pewnie maja takie pierdyknięcie że szok :)"
Chłopie Ty nie potrafisz czytac ze zrozumieniem!!!
Przykład z sumo jest kopią mojego przykładu Kalisza!!
Jeśli chodzi o limit wagowy,to znowu zinterpretowałeś to zbyt dosłownie!!!PISZĄC O SPOTKANIU ZAWODNIKÓW W LIMICIE 72,5kg znowu założyłem rzecz oczywistą,której nie musiałem pisac,bo wszyscy oprócz Ciebie to rozumieli,że miałem na myśli dwóch zawodników o podobnych umiejętnościach bokserskich!!!!!!!!!!Budowy człowieka nie zmienisz,a Pacman jest naturalnie mniejszy i słabszy od Shane'a i to,że będą walczyc w podobnej wadze nie zmieni tego faktu...
tak w ogóle gdyby ODLH nie walczył z pacmanem to kilka miesiecy pózniej doszlo by do pojedynku ODLH z Hattonem przynajmniej angole mialy by podniete bo walka miala odbyc sie Wembley i mialo by ja ogladac 90tys. ludzi