CUNNINGHAM - BRAITHWAITE 11 LIPCA
11 lipca dojdzie ostatecznie do długo zapowiadanego eliminatora IBF kategorii junior ciężkiej pomiędzy Stevem Cunninghamem (21-2, 11 KO) i Waynem Braithawitem (23-3, 19 KO). Walka uprawniająca zwycięzcę do pojedynku z Tomaszem Adamkiem (37-1, 25 KO) nie będzie transmitowana w żadnej telewizji. Pojedynek będzie częścią gali, na której w głownej walce wieczoru zmierzą się Vic Darchinyan i Joseph Agbeko.
Steve Cunningham to były mistrz świata kategorii junior ciężkiej. Obie porażki w swojej karierze zaliczył w starciach przeciwko Polakom - Tomaszowi Adamkowi i Krzysztofowi Włodarczykowi. W jego narożnku przeciwko Braithwaite'owi stanie po raz pierwszy długoletni opiekun Bernarda Hopkinsa, a ostatnio Shane'a Mosley'a Naazim Richardson.
- Ciągle czuję się jak mistrz świata wagi junior ciężkiej. Uważam, że z Adamkiem zasłużyłem na co najmniej remis i nie czuję się przegrany. Mam ogromną chęć doprowadzenia do natychmiastowego rewanżu, ale najpierw muszę stoczyć pojedynek eliminacyjny, żeby moje życzenia się spełniły - mówi dobry znajomy polskich kibiców Cunningham.
No i wlasnie dlatego z cruiser jest jak jest.Powinni wrzucic ta walke do programu jakiejs stacji, dobrze by zrobila tej kategorii wagowej.
Mysle ze Cunn wygra na punkty. Zreszta musi wygrac jesli nie chce skonczyc kariery.
To juz bylo walkowane 100000 razy....
500 tysiecy to robia na biletach i reklamach w Prudentian Center a oferta Hopkinsa byla na jednorazowy czek, bez zyskow z reklam itd. Tez bym sie nie zgodzil, trzeba sie szanowac.
pozdrawiam
Szkoda że Darchinyana nie będzie można obejżeć.
Mam tylko nadzieje, ze ewentualny rewanz bedzie wygladal zupelnie inaczej i Steve nie ukonczy pojedynku.
Chyba, ze Braithawite wczesniej zrobi mu psikusa:))
On zaczął wierzyć, że ma szanse wygrać tą walkę, wtedy gdy drugi sędzia dał zwyciestwo dla niego... a jak to Kostyra powiedział ten sędzia to musiał być jakiś ślepiec :)
bezmyślne gadanie.
Sam był w lekkim szoku:))