DAMIAN JONAK: RYZYKOWNA ZMIANA RYWALA

Jak wiadomo, ze względu na kłopoty z niemieckim prawem nie zdołał dotrzeć do Polski anonsowany jako sobotni rywal Damiana Jonaka (20-0, 15 KO) Carlos Donquiz. Wenezuelczyka w ostatniej chwili na liście startowej "Wojak Boxing Night" zastąpił Domingos Nascimento Monteiro (19-11-4, 11 KO). Andrzej Wasilewski, promotor junior średniego Bullit KnockOut Promotions, zdradza, że jest zadowolony, iż w szybkim czasie udało się znaleźć wartościowego zawodnika w zastępstwie Donquiza, dodając, że walka z lubiącym boksować agresywnie i nie zawsze do końca czysto Monteiro może być dla Jonaka dobrym sprawdzianem umiejętności.

- Monteiro na pewno wyjdzie na ring w dobrej formie. Tydzień temu boksował we Francji i znokautował swojego rywala już  w pierwszej minucie pojedynku.- mówi Wasilewski- W swoim przedostatnim występie, w październiku 2008 roku zastopował niezłego Jurgena Hecka, a miesiąc wcześniej również przed czasem rozprawił się w Italli z niepokonanym Włochem Annunziatą. Martwi mnie nieco tendencja Monteiro do boksowania faul, jednak w ringu sędziował będzie doświadczony Daniel Van de Wiele, który nie powinien dopuścić do nieczystej walki.

- Minusem całego zamieszania ze zamianą rywala jest to, że Damian przygotowywał się pod konkretnego zawodnika. Jednak jeśli Damian chce być zawodnikiem klasy światowej, musi sobie radzić w takich nietypowych sytuacjach. To jest boks i takie rzeczy się zdarzają. -kończy promotor.

DAMIAN JONAK PRZED "WOJAK BOXING NIGHT" >>

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Marekns
Data: 08-05-2009 13:47:55 
Jak już mówiłem trudny rywal, ale Jonak sobie poradzi wygra przez KO. Potem trzeba mu poszukać walki o jakiś pas (nie podróbke)
 Autor komentarza: czerwony
Data: 08-05-2009 14:05:51 
bez jaj, jeśli jonak chce coś znaczyć to takich rywali powinien zjadać na śniadanie.
 Autor komentarza: GRAND
Data: 08-05-2009 14:32:09 
Czy wymagajacy będzie??
Tydzień temu boksował i teraz znowu...
To gdzie tu odpowiednie przygotowanie, wypoczynek i regeneracja??
Takie coś jak miał Jonak przed galą.

 Autor komentarza: miron
Data: 08-05-2009 14:33:33 
Liczę na to, że będzie coś znaczył - wydaje mi się nawet, że jest zbyt spokojnie prowadzony. Być może są jeszcze inne czynniki, a nie obawa o umiejętności, które na razie pozwalają na lepszych rywali dla niego. Zobaczymy jak wyjdzie najbliższa walka.
 Autor komentarza: rogo55
Data: 08-05-2009 15:30:41 
Jeżeli A. Wasilewski mówi o ryzyku to znaczy, że będzie ogromne, tym bardziej, że rekord niejakiego Monterio jest rewelacyjny. Myslę, że sedzia - zresztą etatowy w walkach o pasy mistrzowskie polskich pięściarzy tej grupy, nie dopuści, by pas " mistrzowski" federacji IBC dostał się w niepowołane ręce. Ciekawe jacy sędziowie będą punktowali tą walkę "mistrzowską" na punkty. Jak znam zapobiegliwość promotorów tej grupy, zapewne będzie przynajmiej 2 polskich sedziów pkt. A tak, swoją drogą oczekuje na walke mistrzowską polskiego pięściarza o pas federacji W&W&W. Nie zdziwi mnie, jak Damian którego zresztą bardzo lubię i cenię wygra w 2 pierwszych rundach.
 Autor komentarza: Marekns
Data: 08-05-2009 16:06:54 
do GRAND`a no walczył tydzień temu ta minuta na pewno wykończyła go tak że będzie się słaniał po ringu. A na poważnie nie twierdze że to rywal godny Jonaka, ale uważam że mocniejszy od wcześniej planowanego który miał wyśrubowany rekord na słabeuszach. Oczywiście możecie mieć inne zdanie.
 Autor komentarza: misiek1989
Data: 08-05-2009 17:38:54 
rywal Jonaka pewnie jest wart tyle co sam Jonak czyli nic. ciekawe jak kariera Jonaka prowadzona bylaby w u.s.a czy mial by rekord 20-0 hehe
 Autor komentarza: waden12
Data: 08-05-2009 21:04:36 
Jedna prośba: nie sugerujcie sie jego bilansem. Kolega mi przesłał link z jego jedną walką i naprawde prezentuje się lepiej niż to bilans pokazuje
 Autor komentarza: hrabiaf
Data: 08-05-2009 21:18:19 
Czytam ten artykuł i się śmieje. Ludzie po co wy rozważacie słowa Wasilewskiego. Przecież to co on mówi to zwykłe podgrzewanie atmosfery. Wiadomo że miała być ciekawa walka z niebezpiecznym Donquizem ale tego pojedynku nie będzie. Za pięć dwunasta wzięto kelnera i powstało oburzenie wśród osób które kupiły bilet na galę że ten nowy przeciwnik Jonaka jest słaby i pojedynek nie będzie ciekawy. Więc Wasilewski uspokaja przekonując że ów Monteiro to nie byle kto. Rzeczywiście Domingos to nie byle kto. Co prawda przegrał walkę o jakże prestiżowy pas World Boxing Foundation Intercontinental ale za to pokonał wspaniałego i jakże doświadczonego Jozefa Kubovsky (wtedy 13-96-14, obecnie 13-102-14). Ale Wasilewski wdzięcznie reklamując Monteiro może przyczyni się do tego że ktoś jeszcze kupi bilet na tą galę...
 Autor komentarza: blockbuster1
Data: 08-05-2009 22:52:01 
Jeśli wygra tą walke co wielce prawdopodobne to nastepna nie o pas jak tu ktos pisał ale mysle ze Eliminator o nr 1 WBC z Alfredo Angulo byłby ok a Ci co tak wierzą w Jonaka chyba sie zgodzą ze powinien wygrać z Alfredo 6r TKO
 Autor komentarza: kelIf
Data: 09-05-2009 01:32:51 
Albo to kolejny niefart, albo jakaś przebudowa, bo teraz strona BKP nie działa :)
 Autor komentarza: payback
Data: 09-05-2009 09:41:07 
Jonak walczy za silnej wadze zeby powalczyc o pas MS. Ale EBU w zasiegu, moze jakis intercontinental.
 Autor komentarza: GRAND
Data: 09-05-2009 09:57:08 
Marekns pewnie i go ta minuta nie zmęczyła, ale w tydzień czasu d kolejnej walki z młodym prospectem napewno idealnie się nie przygotował..

Ciekawe ile się musi(moze nie musi) napocic żeby jeszczelimit wagowy osiągnać??
Bo Jonak miał kilka tygodni na to przed mistrzowska walką:D
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.