'PRZEDWALKI' Z LAS VEGAS
Były dwukrotny mistrz świata w boksie amatorskim, Matt Korobov (5-0, 5 KO), znów zabłyszczał. 26-letni Rosjanin bił seriami od pierwszej sekundy, nie dając Anthony'emu Bartinelli (20-13-2, 13 KO) nawet chwili wytchnienia. Jedna z takich serii zakończyła pojedynek pod koniec drugiej rundy.
Syn "Cesarza" - Omar Chavez (15-0-1, 11 KO) - znokautował lewym hakiem na wątrobę Tylera Ziolkowskiego (11-7, 6 KO). Właśnie z takich ciosów na korpus słynął jego ojciec, legendarny Julio Cesar Chavez. Widać jedna krew...
Brat Ricky'ego, Matthew Hatton (37-4-1, 14 KO), pokonał po ośmiu rundach na punkty (78-74, 78-74, 79-73) Ernesto Zepeda (39-12-4, 34 KO).
Erislandy Lara (5-0, 3 KO) przez dwanaście minut obijał Chrisa Gray'a (11-8, 1 KO), ale nie zdołał go posłać na deski.
Daniel Jacobs (16-0, 14 KO) po serii szybkich zwycięstw w końcu poboksował na dłuższym dystansie. 22-letni Jacobs górował nad Michaelem Walkerem (19-2-2, 12 KO) w każdej z ośmiu rund, ale wszystko skończyło się "tylko" na punkty (79-73 i 2x 80-72).
pozdrawiam
Jego spektakl bardzo mi się podobał! : )
Po prostu ta walka wywołała we mnie większe emocje aniżeli PacMan vs Hatton...
Widziałem także walkę Erislandy Lara który cały czas kontrolując walkę odniósł pewne zwycięsto prezentując podobny styl co korobov
no ale rozumiem, krok po kroczku ;]