SOTO WCIĄŻ MISTRZEM
Już po 40. sekundach walki Humberto Soto (48-7-2, 31 KO) posłał lewym sierpem Benoita Gaudeta (20-2, 7 KO) na matę ringu. Broniący pasa WBC kategorii super-piórkowej Meksykanin był w ciągłym ataku, a pretendent tylko walczył o przetrwanie. Gaudet dopiero w siódmym starciu odważył się na ostrzejszą wymianę, ale był w niej za słaby dla mistrza.
Na początku dziewiątej odsłony challenger przejął nawet inicjatywę i gdy wydawało się, że może jeszcze coś zwojować, Soto skontrował go prawym podbródkowym - drugie liczenie w pojedynku. Kanadyjczyk z wielkim trudem się podniósł, ale zaraz po kolejnym prawym prostym osunął się na matę po raz trzeci, a doświadczony sędzia Jay Nady bez zbędnego liczenia przerwał rywalizację. Humberto Soto po raz drugi obronił tytuł federacji WBC.