... A FROCHA CHCE HOPKINS
Bernard Hopkins (49-5-1, 32 KO) po fiasku rozmów w sprawie organizacji potyczki z mistrzem IBF wagi junior ciężkiej Tomaszem Adamkiem ma nowy cel. Richard Schaefer z Golden Boy poinformował ESPN, że legendarny Hopkins chce zbić wagę i zawalczyć o pas WBC kategorii super średniej z Carlem Frochem (25-0, 20 KO).
"Bernard Hopkins jest zainteresowany walką z Carlem Frochem. Czemu nie? On właśnie znokautował Jermaina Taylora (Taylor dwukrotnie pokonał Hopkinsa w wadze średniej - przyp. P.R.). Eric Gomez (matchmaker Golden Boy ) rozmawiał z Micky Hennessy (promotor Frocha) i Mick jest zainteresowany. Oni chcą tylko wielkich walk. Pojedynek z Hopkinsem jest dla nich taką walką. " - cytuje Schaefera ESPN. Do pojedynku Froch - Hopkins mogłoby dojść w lipcu, niewykluczone, że w Anglii do której gotów jest przylecieć walczyć Hopkins.
Uniknołby bardzoo groźnego Taylora a nikt by mum zarzutu niezrobił bo to przecież Hopkins.
A bicie wagi w póżnym wieku często przynosi fatalne rezultaty (Byrd, RJJ, ODLH). Tak czy siak Kat będzie łatwiejszym celem niż Taylor.
mysle ze juz kazdego zmeczyla pogon za klasowym rywalem oraz nowinki pt. z kim to zawalczy Tomek jak i kogo to nie zmiecie Hopkins.
Froch - ja wciaz sie zastanawiam z kim ten facet walczyl ze mimo tak topornego boksu nabil rekord ? to ze puknal Tylora to juz 10cha w totolotka i cos czego nawet on sam sie nie spodziewal.
pozdrawiam wszystkich tylko nie Hopkinsa.
...dokładnie o to chodzi,przeszkodą była tylko i wyłacznie waga,44 lata to nie wiek na takie limity.Tomek to kawał boksera ale z Hopkinsem równać sie nie moze:)
Coś mi nie gra z Katem, on za bardzo chce walczyć z kimkolwiek- i nawet do Anglii chce jechać. Dziwne.
Chyba jednak z jego kondycją finansową jest fatalnie, a z fizyczną- okaże się jak ktoś będzie chciał z nim walczyć. Jednak on jest już chyba coraz mniej atrakcyjny dla kogokolwiek jako przeciwnik, a po KO Taylora cień pada i na jego dokonania.
A poza tym weźcie pod uwage, że to wszystko spekulacje medialne a ile w tym prawdy to nie wiadomo. Już z kim miał walczyć Adamek czy Hopkins... Jak będzie kontrakt podpisany to wtedy będzie można gadać. Na logikie to się nie dziwie, że B-Hop chce walczyć z Frochem, w końcu on posłał na deski Taylora. A i jeszcze nie ma tyle kombinowania z wagą jak w przypadku walki z góralem.
...tym prawdziwym mistrzem miał byc Pavlik:)..wiadomo jak sie skonczyło,Hopkins jest w boksie zjawiskiem,legenda boksu 20 obron,posiadacz wsszystkich pasków w średniej:)..gdzie są ci prawdziwi mistrzowie?..jacy mistrzowie?..Bernard pokonał po 40-tce takie nazwiska ja Tarver,Wright,Pavlik..walka z Calzaghe była słabsza Joe wygrał zasłużenie ale krzywdy Bernardowi nie zrobił.
..co ty koleś wypisujesz?..nie mozesz umiejszyć osiągnęć Hopkinsa,wszystko zweryfikował ring i istnieją tylko fakty,Hopkins To Legenda i IKONA:)