HATTON MA GOTOWĄ TAKTYKĘ
Już tylko trzy dni pozostały do długo wyczekiwanej walki Manny Pacquiao (48-3-2, 36 KO) z Rickym Hattonem (45-1, 32 KO). Obóz Brytyjczyka jest tak pewny zwycięsta, że już teraz zdradza jaki plan przygotował na starcie z Filipińczykiem.
- Wiemy dokładnie czego się spodziewać po Pacquiao. Ricky jest dużo silniejszym pięściarzem i będzie w stanie wykonać wiele rzeczy, które zaskoczą oglądających - zapowiada Floyd Mayweather, trener "Hitmana".
- To będzie inteligentna walka z naszej strony. Ricky będzie agresywny, ale i rozważny przy swoich atakach. Widziałem jak Manny dwukrotnie był nokautowany po ciosach na ciało, więc zamierzamy skupić się właśnie na tym obszarze. Atakując korpus zmusimy go do opuszczenia rąk. Taki mamy plan. On nie umie walczyć cofając się. To też wykorzystamy - mówi Mayweather.
Walka Hatton - Pacquiao odbędzie się 2 maja w Las Vegas. Transmisja w Polsacie w sobotę od 03:00 w nocy.
jednak po cichu wolałbym żeby to Ricky wygrał..będzie ciekawiej wtedy w hierarchi..o WIELE ciekawiej;)
Po drugie stwierdzenie, że Filipińczyk nie umie walczyć "cofając się", jest stwierdzeniem kogoś, kto nie widział 2 ostatnich pojedynków Pakmana, a przede wszystkim ostatniego pojedynku. O ile w nim Oscar zawalczył słabo, o tyle dysproporcja pomiędzy nimi była przeogromna a Manny pokazał się ze strony genialnego wręcz kontrboksera.