BERTO ZAPOWIADA NOKAUT

Andre Berto (24-0, 19 KO) jest pewny zwycięstwa przed swoją trzecią obroną mistrzowskiego pasa WBC kategorii półśredniej przeciwko Juanowi Urango (21-1, 16 KO). Dla byłego mistrza świata wagi super lekkiej będzie to debiut w rywalizacji do 147 funtów i właśnie tutaj Berto dostrzega swoją największą przewagę.

- On jest dwukrotnym mistrzem świata wagi super lekkiej i chyba zdaje mu się, że osiągnął już w tamtej kategorii wszystko co mógł. Teraz próbuje zdobyć mistrzostwo w wadze półśredniej, ale moim zdaniem rzuca się na zbyt głęboką wodę - mówi Berto.

- Już dawno nie byłem tak głodny boksu. Ta walka z pewnością nie potrwa pełnego dystansu. Po wygranej nad Urango zamierzam zunifikować wszystkie tytuły - zapowiada pewny siebie Amerykanin, który nie zwyciężył przed czasem od czerwca ubiegłego roku.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 28-04-2009 19:02:07 
Z Colazzo miał wyjątkowo ciężką przeprawę ale nadal twierdze, że Andre to niezwykły diament, może jeszcze nie do końca oszlifowany, niemniej Urango nie powinien mu sprawić większych kłopotów, tak więc k.o. jak najbardziej niewykluczone.
 Autor komentarza: waden14
Data: 28-04-2009 19:08:50 
Dla mnie Berto oprócz ciosu nie posiada nic nadzwyczajnego. Jeden lepszy zawodnik i po nim...
 Autor komentarza: Robin200
Data: 28-04-2009 20:16:44 
oj Berto za bardzo się rzuca Juan Urango to nie byle kto, były mistrz świata dobry bokser przywalić też potrafi, walka będzie ciekawa, stawiam jednak na Berto bo to duży talent.
 Autor komentarza: rado
Data: 28-04-2009 22:00:56 
Berto to wielki talent i jeden z najlepszych bokserów młodego pokolenia,ale z Urango nie będzie miał łatwo to będzie ciężka walka,jedna z najtrudniejszych w dotychczasowej karierze.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 28-04-2009 22:47:56 
Szkoda iz nie chce dac rewanzu Colazo, walke ktora moim zdaniem przegral, zremisowal ale napewno nie wygral. Collazo to bokser bardzo dobry zas sedziowie go bardzo nie lubia. Berto musi sie jeszcze sporo nauczyc, jest (w chwili obecnej) dynamiczny i szybki ale to troche malo by krolowac w 147lbs. Mosley nie chce z nim walczyc gdyz stwierdzil ze to jeszcze nikt zas on nie ma czasu na takie walki, moim zdaniem slusznie. Urango to wojownik i moze byc ciekawie, sadze jednak iz sila i niesamowita dynamika Andre przewaza na jego korzysc.
 Autor komentarza: KrzychuFR
Data: 28-04-2009 23:29:28 
Ja natomiast stawiam na Urango :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.