DARCHINYAN CHCE REWANŻU Z DONAIREM
Celujący aktualnie w pas IBF kategorii koguciej zdobywca tytułów mistrzowskich w wadze muszej i super muszej Vic Darchinyan (32-1-1, 26 KO) postanowił odnieść się do słów promotora Boba Aruma, który uznał, że ewentualne starcie rewanżowe czempiona IBF w limicie 112 funtów Nonito Donaire'a (21-1, 14 KO) z Darchinyanem jest pozbawione sensu.
- Mogę walczyć z Donairem wszędzie i o każdej porze, upewnijcie się tylko, że macie ze sobą pas i nie obawiajcie się.- powiedział armeński "Wściekły Byk", któremu Filipińczyk zafundował jedyną porażkę w karierze, dodając później: - Bob Arum powinien pamiętać, że przy okazji pojedynku z Arce obiecałem mu, że ukarzę, zniszczę i znokautuję wszystkich jego zawodników. Niech mi ich przysyła jednego po drugim, nawet dwóch na raz. Jestem tu i czekam.
Jak dojdzie do tej walki moim zdaniem delikatnym faworytem będzie Ormianin. Narazie go czeka walka z Agbeko.
Można powiedzieć że zna styl Amerykański.