LACY WYGRYWA I WYZYWA ROY'A
Redakcja, fightnews.com
2009-04-11
Były mistrz świata wagi super średniej Jeff Lacy (25-2, 17 KO) powrócił wczoraj na ring po listopadowej porażce z Jermainem Taylorem, zwyciężając na gali w Tampie Otisa Griffina (19-5-2, 7 KO). Po 10 wyrónanych rundach sędziowie punktowali 95-95, 96-94, 97-93.
Po walce Lacy rzucił wyzwanie Roy’owi Jonesowi Jr (53-5, 39 KO), który występ "Left Hooka" obserwował z trybun.
Data: 11-04-2009 09:38:44
Lacy jest wypalony zgoda, ale i tak ma marketingowo lepsze nazwisko niz Adamek, wiecej Amerykanow go zna niz Adamka, dlatego nie zdziwie sie bedzie jesli dojdzie do walki RJJ wlasnie z Lacy'm a nie z Adamkiem."
Co ty papolisz?
Tu nie liczy się ilu zna Lacego,a to kim dzis jest Lacy,a dzis to Adamek jest najlepszy w swojej wadze a Lacy ma problemy z przeciętniakami.
Którą walkę kupi TV?Mysle ze Adamek-Roy Jones to dużo atrakcyjniejsza walka!
Jak dla mnie jego rozkład w cruiser już jest niezły,na unifikacje przyjdzie czas...
....fajne zdanie:)...Cunn jest ewentualnie ,,nikim,, w mediach jako bokser to jest to wysmienity piesciarz.Przewyzsza kunsztem wielu zawodników z LHW i HW.Medialność a umiejetnosci to dwie inne sprawy:)
pozdrawiam
Data: 11-04-2009 19:34:39
,,ale w świecie boksu z całym szacunkiem,jest nikim.,,
....fajne zdanie:)...Cunn jest ewentualnie ,,nikim,, w mediach jako bokser to jest to wysmienity piesciarz.Przewyzsza kunsztem wielu zawodników z LHW i HW.Medialność a umiejetnosci to dwie inne sprawy:)
pozdrawiam"
Miło mi widziec na tym forum starego kolege,oczywiscie zgadzam się z tobą...
dodatkowo możemy mówic,że Tomek pokonał Cunningana,będącego w życiowej formie w absolutnym swoim prime.
"Autor komentarza: Sasquatch
Data: 11-04-2009 19:45:35
nie czepiajcie się słówek,chodzi o to że takich gości jak cunn są 10tki jeśli nie 100tki w różnych wagach,wy robicie z niego niwiadomo jakiego mistrza bo go adamek pobił,a prawda jest taka że cunn niewiele znaczy."
Wymień chocby takich 10 Cunninganów w kategorii cruiser,to będe happy.
Prawda jest taka,że USS to absolutny top tej wagi,a pojedynek Cunningan-Adamek,kandydował do miana-walka roku...
Ja dla odmiany postaram się wypowiedzieć o Lacym. Pokonanie przez MD journeymana z jakiegoś programu tv ( prizefighter bodajże ) mu chluby nie przynosi. Walka z Royem mogłaby byc sporym wydarzeniem na Florydzie, skąd się obaj wywodzą. Jednak sportowo ta walka moim zdaniem nie daje korzyści żadnemu z bokserów. Roy nic nie zyska po wygraniu z wypalonym według powszechnej opinii Lacym, a Jeff ryzykuje kolejną kompromitującą porażkę ( chodzi mi o to, że jak już walczył z najlepszymi, to dawał się obijać jak dziecko ). Żaden z nich nie posiada pasa
"chris Data: 09-04-2009 11:21:55
Panowie dziś na BOXINGSCENE jest artykuł T.K.Stewarta, który (w przybliżeniu i skrócie) pisze że:
- Adamek dobija się do pierwszej dziesiątki bokserów wg The Rinng bez podziału na wagę (p4p)
- z uwagi na swój widowiskowy styl jest jednym z najbardziej poszukiwanych "towarów" na rynku bokserskim
- pomimo rezygnacji Hopkinsa Adamek ma wiele możliwości - ofert walk
zrówno w Ameryce jak i Europie
- Adamek posiada w Stanach masę entuzjastycznych kibiców, którzy są w stanie zapewnić sprzedaż biletów i pełną salę
Dlatego nie martwmy się o Tomka, to raczej Hopkins musi przemyśleć czy chce skorzystać z ostatniej szansy w karierze na parę milionów USD,bo na dzisiaj tylko walka z Adamkiem daje mu taką mozliwośc. "
Czytalem ten sam fragment jak rowniez kilka innych komentarzy bloggierskich i jest to absolutnie prawidlowa ocena sytuacji Tomka Adamka. Mile jest to, ze jego pozycja wydaje sie byc mocniejsza z dnia na dzien, a fakt iz HBO nawet w przypadku nie dojscia do walki Hopkins - Adamek ( co nie jest az takie pewne ), przygotowalo draft kontraktu bedacego kontroferta na propozycje Showtime.
Panowie, Adamek jest tam gdzie zawsze chcial byc pod wzgledem sportowym i tam gdzie wszyscy prawdziwi fani boksu zycza mu.
Pozdrowiemnia."
żeby nie było nie domówień poniżej infrmacji od chrisa swoje zdanie wyraził andre