CIĘŻKI ARREOLA
Łukasz Furman, Informacja własna
2009-04-11
Chris Arreola (26-0, 23 KO) wydaje się być jedyną alternatywą Amerykanów dla rządów braci Kliczko w wadze ciężkiej. Sam zainteresowany po ostatnim pojedynku z Travisem Walkerem, gdzie leżał nawet na deskach, przyznał, iż był do tamtego występu źle przygotowany i przede wszystkim za ciężki. Szybko jednak zapomniał o tamtych deklaracjach i podczas dzisiejszego ważenia wniósł na skalę aż 255. funtów (blisko 116 kilogramów), czyli jeszcze więcej niż ostatnio. Jego przeciwnik, Jameel McCline (39-9-3, 23 KO), nie zaskoczył szczególnie i gdy wszedł na wagę ta wskazała 123. kilogramy.
Stawką pojedynku będzie broniony przez Arreolę tytuł NABF. Wszystko to będzie można zobaczyć za pośrednictwem stacji Polsat Sport Extra.
pozdrawiam
*******@--@--@
******@------------@
****@-----------------@
***@--------------------@
**@-----------------------@
**@-(\(\-----------/)/)----@
**@-(=':')-------(':'=)----@
**@(..(")(")..(")(")..)----@
***@---------------------@
*****@----------------@
Pozdrawiam wszystkich związanych z boksem(pięściarzy, działaczy, kibiców) i naturalnie życzę zdrowych, wesołych, a zarazem pogodnych świąt.
Stonka-ja nie porównuje dzisiejszych zawodników wagi ciężkiej do bokserów z wyżej wymienionych przez Ciebie lat bo to jest nie na miejscu.Nic nie poradzę,jestem okrutnie wygłodniały wojen ringowych w wadze ciężkiej.Walka Arreola-Walker dała mi przynajmiej namiastkę tego co działo sie kiedyś.Ktoś powie że ta walka to zero techniki,grubas i takie..są gusta i guściki.Te terażniejsze walki o pasy w wadze ciężkiej działają na mnie jak wieczorynka dla dla 10 letniego dziecka-odrazu chce mi się spać.
Co to nowy butterbean?
Fajnego idola sobie ten spaślak wybrał,warchlaczek!
Z grubsza walka ta mi zwisa, patrząc na popisy z Moolo to McClain nic już sobą nie reprezentuje, śmiać mi się chciało jak widziałem McClaina w walce z 15 cm niższym wolnym peterem gdzie McClain -2m wzrostu 210 zasięgu ramion nie potrafił zadać ani jednego poprawnego ciosu prostego- odesłał bym go razem z Peterem do szkółki bokserskiej pierwszego kroku ..choć właściwie lepiej na emeryturę...
Wygra pewnie młodszy grubas. trochę szkoda bo Chris mógłby być fajnym "bijokiem" ale na tej zasadzie Peter mógłby być super puncherem a Solis geniuszem HW a tak sa tylko wieprzkami.
POZDRAWIAM
"Arreola to taki Amerykański Povietkin-ja tam nie daje mu szans na kariere w HW,myśle,że MacAnimalPack go znokautuje!"
Tak myślisz? On ma tyle sposorów w USA co wszyscy ciężcy w Europie.Arreola to zaje..sty produkt marketingowy.Efektownie nokautuje, a tego chcą w USA.Jak Arreola przegra to trudno i tak mu będę kibicował.
Piacho widze że po banicji na bokser.org nic się nie zmieniłeś,chyba zielone ci daje takiego powera.
moie zdanie
pozdro
Pozdrawiam i zycze wesolych swiat a dla szczesciarzy co maja Polsat Sport Extra, pozniejszego wielkanocnego sniadania.