JACKIEWICZ - HLATSHWAYO O PAS IBF?
Bullit KnockOut Promotions, knockout.pl
2009-04-09
W związku z niemal pewnym wakatem pasa IBF wagi półśredniej przez Joshua Clottey’a (35-2, 20 KO) i kontuzją, jak przydarzyła się najwyżej notowanemu w rankingu International Boxing Federation Delvinowi Rodriguezowi (24-2-2, 14 KO), nie jest wykluczone, że Rafał Jackiewicz (34-8-1, 18 KO) już niebawem zaboksuje w pojedynku o tytuł mistrza świata. Rywalem "Wojownika" miałby być Isaac Hlatshwayo (28-1-1, 10 KO). Więcej szczegółów w rozmowie z Andrzejem Wasilewskim- szefem Bullit KnockOut Promotions.
"orientujecie sie co do mozliwości Isaaca? bo paczałem na boxrec i w sumie nikogo znanego nie widać w jego dorobku"
Wybacz,ale czy ty masz jakieś pojęcie o boksie. Pokonał on:
Phillip N'dou,Cassius Baloyi,Nate Campbell. No cóż... Przy tych rywalach to nazwisko Jackiewicza wygląda troche niefortunnie.
"Możliwości Isaaca ? Jego główny atut to żelazna kondycja. Idzie do przodu, jest schematyczny, przewidywalny, posiada tylko dwa ciosy - lewy prosty i prawy prosty. Łatwy do skontrowania i nie boi się przyjąć. Z resztą jeśli zaledwie zremisował z kimś takim jak Rodriguez, to mówi wszystko o jego możliwościach."
I zawodnik o takich możliwościach jak wymieniłeś pokonał tych wymienionych powyżej przeze mnie zawodników. Wybacz ale jednak Jackiewicz przy Hlaatschwayo jest nikim i do momentu walki tak pozostanie.
Rywal jest o klase lepszy ale walka o pas pozostaje w Sw na całe życie.
Ale z Cotto Hattonem itd. nie ma szans przecież taki Cotto jak zobaczy bilans Rafała to sie zleje ze śmiechu,i nie bedzie go obchodzilo że rafal poniosl porażki na początku kariery