COTTO POBIŁ SIĘ Z TRENEREM

W oficjalnym oświadczeniu Miguel Cotto oznajmił, że jego wieloletni trener, Evangelista Cotto, został zwolniony z funkcji szkoleniowca. Portorykańczyk podjął tę decyzję po wczorajszych zajściach z udziałem swoim i wujka, które z werbalnych utarczek na sali treningowej przeistoczyły się w krwawą bijatykę. Wszystko zaczęło się od tego, że trener nie przystał na propozycje Miguela co do planu przygotowawczego do walki z Joshuą Clottey'em. Ostra wymiana zdań tak rozzłościła szkoleniowca, że rzucił się z pięściami na swego podopiecznego, który, rzecz jasna, nie pozostał dłużny i dopiero interwencja kilku zawodników przebywających wówczas na sali położyła kres tej rodzinnej potyczce. Na tym jednak nie koniec.

Po tym jak obaj panowie opuścili Bairoa Gym, ponownie spotkali się na ulicy, gdzie Evangelista rzucił w kierunku Miguela blokiem cementu, na szczęście chybiając i rozbijając jedynie szybę pasażera w nowym Jaguarze boksera. Według niektórych doniesień, po tym incydencie ponownie doszło do rękoczynów. Ostatecznie żaden z uczestników zamieszania nie doznał poważniejszych obrażeń - Miguel zakończył starcie z rozcięciem na nosie, a jego wujek prawdopodobnie spędził calą noc w szpitalu. Śledztwo policji trwa.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Toni
Data: 09-04-2009 11:29:36 
Z rodziną wychodzi się najlepiej na zdjęciu!
 Autor komentarza: kicaj
Data: 09-04-2009 11:29:42 
Brzmi bardzo interesująco. Miguel nie powinien dyskutować z trenerem co do cyklu przygotowawczego, bo do tej pory do kazdej walki był przygotowany znakomicie nie tylko dzieki sobie ale i także trenerowi. Zmiana trenera może zle wpłynąć na Miguela. Czas zweryfikuje czy było warto?
 Autor komentarza: chris
Data: 09-04-2009 11:42:43 
Jackiewicz pomści wujka-trenera...
 Autor komentarza: waden14
Data: 09-04-2009 11:45:29 
Źle mu to wróży. Ale nie oceniajmy bez poznania faktów. Mogło być tak że trener Cotto się na niego rzucił ale i na odwrót. Na miejscu Clotteya to bym się jednak cieszył. W tej walce będe kibicował Cotto
Pozdro
 Autor komentarza: kaszana
Data: 09-04-2009 12:04:09 
eee to wujek na ring jak starcie było wyrównane to ma szanse na tytuły ;)
 Autor komentarza: SignumTemporis
Data: 09-04-2009 12:45:28 
Evangelista jak to ewangelia niesie wesołą nowinę,swoją drogą to w niezłej formie jest ten jego wujek skoro,obił nosek Miguelowi,większosc jego rywali na zawodowym ringu leżało jak kłody,po ciosach przeciwników,a wujek stawił dzielny opór!
Przewiduje,że takiemu Najmanowi by wpierniczył!
 Autor komentarza: puncher48
Data: 09-04-2009 12:58:31 
Widać u Miguela już nastała świąteczna atmosfera, zamiast jajeczka i znaku pokoju, obijanie mord z cegłą w tle.
 Autor komentarza: andre2
Data: 09-04-2009 14:55:39 
Miguel Cotto przedstawil oficyjalne oswiadczenie dla prasy localnej, w ktorym prosi o wyrozumialosc swoich fanow i przedstawia cala sytuacje bardzo skrotowo jako sprawe rodzinna i apeluje jednoczesnie o pozostawienie ich w spokoju. W dalszym ciagu komentarza oswiadcza, ze jego wuj juz nie bedzie go trenowal, ale jego podejscie do pracy/treningu nie zmienia sie i zapewnia swych fanow o tym, ze moga na niego liczyc tak jak zawsze...
 Autor komentarza: KrzychuFR
Data: 09-04-2009 15:09:03 
Oby to nie wpłynęło jakoś na formę sportową Miguela... uważam go za najlepszego w walterweight.
 Autor komentarza: andre2
Data: 09-04-2009 15:16:34 
"KrzychuFR Data: 09-04-2009 15:09:03
Oby to nie wpłynęło jakoś na formę sportową Miguela... uważam go za najlepszego w walterweight. "

"Portorycy" sa znani z tego tutaj, ze maja miedzy soba mnostwo zajsc. Rano sie bija, popoludniu bija razem kogos innego a wieczorem pija razem, wiec nie przejmowalbym sie forma Miguela za bardzo. Wszystko bedzie z nim OK.
 Autor komentarza: andre2
Data: 09-04-2009 17:23:58 
KILKA DODATKOWYCH INFORMACJ W CIAGLE ROZWIJAJACEJ SIE SYTUACJI W KLANIE RODZINY COTTO:
"The police are called but no one is arrested, Evangelista was taken to the hospital and the rumor is there might be charges filed against Miguel and his Uncle. The tension between the Cotto’s has been growing for years but it finally went to a new level today. My feeling is the Joshua Clottey fight will definitely have to be re-scheduled, and who knows when we will see Miguel in the ring again. This will be a big distraction in Miguel’s career and his personal life..." - Eddie Velez dla eastsideboxing.com

Policja przybyla ale nikt nie zostal aresztowany, Evangelista zostal zabrany do szpitala i plotka glosi, ze zarzuty moga zostac postawione przeciwko Miguelowi i jego wujowi. Napiecie pomiedzy nim i roslo juz przez lata i w koncu osiagnelo szczyt. W moim mniemaniu, walka z Joshua Clottey bedzie definitywnie przesunieta w terminie i kto wie kiedy zobaczymy Cotto ponownie w ringu. Bedzie to olbrzymia przeszkoda w Miguela karierze i zyciu osobistym...
 Autor komentarza: zelazo
Data: 09-04-2009 18:20:42 
Miguelu trzymaj sie jestem z tobą!!!!
 Autor komentarza: tucznik
Data: 11-04-2009 20:56:57 
nie dziwie mu sie pewnie chłop wage robił a wujaszek go wku....ł i wybuchł z nerwów
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.