ZBLIŻĄ SIĘ ŚWIĄTECZNY HIT: WILLIAMS-WRIGHT
Wielkimi krokami zbliża się pojedynek "czasowego" (interim) mistrza świata WBO wagi junior średniej Paula "Punishera" Williamsa (36-1, 27 KO) ze "starym" absolutnym czempionem tej kategorii, 37-letnim Winky Wrightem (51-4-1, 25 KO).
Do rywalizacji tych dwóch wspaniałych ringowych wojowników dojdzie w świąteczną sobotę, 11 kwietnia, podczas gali w Mandalay Bay Resort & Casino w Las Vegas.
Pojedynku Williamsa z Wrightem organizatorzy nie musieli - rzecz jasna - specjalnie reklamować. Jak trafnie stwierdził przedstawiciel GBP (współorganizatorem jest grupa Goossen Tutor) Richard Schaefer, będzie to rywalizacja dwóch najniebezpieczniejszych pięściarzy świata. Zawodników, przed którymi wielcy bokserskiego świata najczęściej "chronili, chronią i będą chronić" swoich mistrzów.
Drugim wielkim wydarzeniem wieczoru będzie z pewnością inna rywalizacja młodości z rutyną, tym razem w najcięższej kategorii, w której zobaczymy Chrisa Arreolę (26-0, 23 KO) i Jameela McCline`a (39-9-3, 23 KO). Stawką tego pojedynku będą pasy NABF i lokalny WBC Continental Americas.
Bo słyszałem ze polsat sport extra tylko'-\
co do walki to nie mam pojęcia o obecnej formie Winky. Williams jest większy dużo młodszy itd z drugiej strony czasami nie wykorzystuje swoich warunków i w swej jedynej przegranej naprawdę dał ciała, jedna walka o niczym nie świadczy- raczej wygra Williams ale to bardziej zgadywanie niż poważna ocena.